Czy to może oznaczać padaczkę?

Witam, 4 miesiące temu wystąpił u mnie atak padaczkowy (tj. utrata przytomności, zamknięte oczy w trakcie napadu, drgawki). Trwał on około 3 minut. Na 2 miesiące przed napadem rozpocząłem leczenie depresji, Asertinem (SSRI), natomiast na 2 tygodnie przed napadem zwiększyłem dawkę z 50mg do 100mg według zaleceń psychiatry. Przed leczeniem nie miałem napadów, pomimo narażania się na wiele czynników zagrażających epileptykom. W trakcie 2 miesięcy przyjmowania sertraliny, pojawiły się u mnie problemy na tle seksualnym, senność a niekiedy nadpobudliwość. Badanie EEG nic nie wykazało tak samo jak rezonans oraz tomograf. Leki odstawiłem po napadzie i przez te 4 miesiące nie pojawił się żaden atak, a żyję normalnie, migające światła, zmęczenie i stres związany z tym że atak może się powtórzyć. Czy to oznacza padaczkę? Czy mogło byś spowodowane przez leki? Dziwny zbieg okoliczności że atak wystąpił po zwiększeniu dawki leku.
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Witam! Pański opis przemawia raczej za napadem czynnościowym, szczególnie przy prawidłowych wynikach badań pracownianych. Ponadto po jednym incydencie drgawkowym nie stawiamy rozpoznania padaczki. Nadmienię jednak, że po wystąpieniu napadu drgawkowego (niezależnie jakiego pochodzenia, jest zatrzymywane Prawo Jazdy, a odzyskać je można po pewnym czasie, na podstawie "Karty Konsultacji Neurologicznej", gdzie leczący neurolog potwierdza leczenie w tym kierunku i nieobecność napadów drgawkowych w tym czasie. Powodzenia W. Łuczkowski.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty