Czy to możliwe, że to nie była cukrzyca i trzustka znów zaczęła pracować?

Witam, sprawa chyba jest dość nietypowa, ponieważ po telefonicznej konsultacji z 3 lekarzami POZ i pielęgniarką oddziałową chorób wewnętrznych nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi oprócz "nie wiem", "nie mam pojęcia". Mój chłopak w pewnym momencie zaczął odczuwać bardzo duże pragnienie, wypijał nawet 5 litrów płynów dziennie (głównie woda i napoje) przez kilka dni, zaczął też bardzo często oddawać mocz po którym zostawały osady jak z soli, a jego język zrobił się brązowy. Po rozmowie z lekarzem został natychmiast skierowany na badania krwi z których wynikło że poziom cukru w organizmie jest prawie równy 500. Dostał natychmiastowe skierowanie do szpitala, a w momencie przyjęcia cukier wzrósł już do 600. Zdiagnozowano u niego cukrzycę I stopnia i wprowadzono intensywną kurację insuliną przez pompę i kilkanaście kroplówek. Gdy cukier spadł po kilku dniach w okolice 200 wprowadzono podawanie insuliny podskórnie w formie długodziałającej i poposiłkowej. Chłopak został w szpitalu nauczony obliczania ile jednostek insuliny podać do posiłku a także przepisano podawanie drugiej insuliny w ilości 16 j rano i 14 j wieczorem. Po wyjściu ze szpitala zaczęliśmy obliczać każdy przygotowany posiłek i odpowiednio podawać insulinę. Badanie cukru glukometrem, 2 h po posiłku wychodziło zawsze dobre, tzn. nie przekraczało 160, a na czczo około 100. Kilka dni po wyjściu ze szpitala cukier zaczął dużo bardziej spadać. 2 h po posiłku był na poziomie 100 - 90 i chłopak musiał znowu jeść żeby podnieść wartość. Zmniejszyliśmy dawkę insuliny długodziałającej na 12 j rano i 12 j wieczorem, a do posiłku który miał wartość np. 4 ww podawaliśmy tylko 2 jednostki insuliny, a cukier nadal bardzo szybko spadał. Po wypiciu małej puszki Coli (200 ml) cukier podniósł się ze 100 do 130 w ciągu 20 min i znów zaczął spadać. Wczoraj chłopak nie podał sobie żadnej insuliny, a cukier przez cały dzień utrzymywał się w normie tzn. najwyższa wartość to 153 po obiedzie, gdzie przed nim miał 140. Dziś rano wynik badania glukometrem to 104. Lekarze POZ z którymi się kontaktowaliśmy twierdzą że pierwszy raz się z czymś takim spotkali, i mogą jedynie doradzić aby nie brać insuliny. Wizytę u diabetologa mamy dopiero za tydzień, a już teraz nie wiemy co robić. Chłopak bada cukier co godzinę żeby w razie wzrostu podać insulinę, ale nic takiego nie ma miejsca. Czy to możliwe że nie była to cukrzyca i trzustka zaczęła znów dobrze pracować?
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty