Czy uda mi się wyjść z tego stanu? to nie do zniesienia

Witam, jestem matką samotnie wychowującą dziecko, rok temu przeszłam załamanie nerwowe z powodu straty ukochanej osoby, rozeszliśmy się, do tego problemy w domu, jedno naszło na drugie i coś we mnie pękło... po prostu chciało mi się płakać i zaczęły się myśli typu skocz z okna, użyj noża. To straszne, bałam się wychodzić z domu, przejść przez ulicę, boję się samej siebie. Zasięgnęłam porady lekarza prowadzącego, przepisał mi pramolan, brałam go kilka miesięcy, 2-3, i jakoś się trochę wyciszyłam, więc przestałam je brać, to decyzja lekarza, ponieważ widzi, że walczę z tym, biję się z własnymi myślami.

Tłumaczę sobie, że muszę żyć dla dziecka i że się nie dam, ale te myśli tloczą się w mojej głowie non stop. Czasem, gdy zaczyna się coś dziać pozytywnego, nie myślę o tym, ale później są znów nawroty, trwa to 2-3 dni i znów kilka dni spokoju. Nie wiem, na czym to polega, bo np. rozmawiam z kimś lub oglądam film i te myśli same mnie nurtują. Może to leczenie jest o tyle trudniejsze, że mam na utrzymaniu brata alkoholika i długi, jakich się dorobiłam, bo brat tylko pije i są codzienne kłótnie. Co robić, błagam, chcę odzyskać dawien spokój. Czytałam, że hipnoterapia jest najbardziej działającą pomocą w leczeniu. Czy ja wyjdę z tego?

KOBIETA ponad rok temu

Jak przekonać osobę z depresją do wizyty u psychiatry?

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak przekonać osobę z depresją do wizyty u specjalisty.

Szanowna Pani,

Współczuję Pani z powodu trudnej sytuacji rodzinnej i osobistej. Po przeczytaniu maila mam poczucie, że wymaga Pani zmiany/modyfikacji prowadzonego leczenia farmakologicznego i oddziaływań o charakterze psychologicznym. Radziłabym niezwłocznie udać się do lekarza psychiatry w poradni i spytać go o to, gdzie w Pani okolicy może Pani skorzystać bezpłatnie z pomocy psychologa. Uważam, że taka pomoc jest Pani szczególnie potrzebna z uwagi na współmieszkanie z bratem alkoholikiem. Jest to dla Pani czynnik niezwykle traumatyzujacy i pogarszający przebieg choroby. Może w Pani okolicy istnieje grupa wsparcia dla rodzin alkoholików?

Myślę, że nie można traktować Pani choroby jako pojedynczego problemu, gdyż w znacznym stopniu na jej przebieg i występowanie myśli rezygnacyjnych ma wpływ trudna sytuacja zewnętrzna. Myślę, że pomocy powinien udzielić Pani także Ośrodek Pomocy Spełecznej, chodzi mi choćby o pokierowanie Panią, poinformowanie, gdzie może Pani bezpłatnie korzystać z różnych form pomocy i jakie świadczenia przysługują Pani z racji trudnej sytuacji życiowej.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty