Czy utrzymywać kontakt z ojcem alkoholikiem?

Czy utrzymywać kontakt z ojcem? Mój ojciec jest alkoholikiem. Dwa lata temu wyjechał za granicę. Mimo rozłąki kontakt był sporadyczny i dotyczył przypominania mi spraw z dzieciństwa albo pytania o zdrowie sąsiadów. Rodziciel podczas każdej rozmowy był nietrzeźwy. Nasze rozmowy mają miejsce co dwa lub cztery miesiące i ograniczają się do pisania na Facebooku. Ogromnie tęsknię za ojcem, lecz mimo to ten kontakt coraz bardziej mnie boli i pogrąża. Liczę na pomocną odpowiedź. Pozdrawiam.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Zastanawia się Pani nad tym, czy utrzymywać kontakt z osobą, która przy każdej rozmowie jest nietrzeźwa, rani Panią emocjonalnie, sprawia ból i pogrąża?
Odpowiedź jest jednoznaczna – należy się chronić i unikać kontaktu z takimi osobami. Jestem przekonana o tym, że na poziomie racjonalnym Pani to wie. Pomieszanie emocjonalne, którego Pani doświadcza utrudnia jednak postawienie zdrowych granic. Być może wystarczy postawić granicę w miejscu – aby nie rozmawiać z ojcem, kiedy jest pod wpływem alkoholu. Może w miejscu – że będzie Pani z nim utrzymywać kontakt, kiedy podejmie leczenie. A może najodpowiedniejszą granicą będzie zerwanie kontaktu z nim. Cokolwiek Pani zdecyduje - ważne, aby zadbała Pani o szacunek dla siebie w relacjach z innymi. W Pani krótkim opisie sytuacji wyraźnie widać, że jest to problemem. Najlepszą drogą byłoby podjęcie przez Panią psychoterapii.

Pozdrawiam
Marta Widera-Kędryna

0

Witam,
Pisze pani, że tęskni za ojcem, trudno jest zerwać kontakt z kimś, kogo się kocha. Jednakże rozmowa z osobą będącą pod wpływem alkoholu jest robieniem sobie samej krzywdy, ponieważ człowiek "pod wpływem" zupełnie inaczej odbiera otoczenie i swiat. Proszę spróbować zaproponować ojcu leczenie odwykowe, bo postęp choroby może tylko spowodować jeszcze większe Wasze oddalenie.
Pozdrawiam

0

Witam Panią. Po przeczytaniu tego co Pani napisała najwięcej mojej uwagi jest przy Pani zapotrzebowaniu na pomocną odpowiedź. Pani opis może świadczyć o wewnętrznym rozdarciu. Z jednej strony potrzebuje Pani kontaktu ze swoim ojcem, z drugiej strony ponosi Pani koszty (negatywne konsekwencje) tego kontaktu. Potrzebuje Pani rozstrzygnąć dylemat między dwoma potrzebami - potrzebą bliskości z ojcem a potrzebą bezpieczeństwa. Do tej pory by zaspokoić jakoś potrzebę bliskości musiała Pani za nią zapłacić negatywnymi konsekwencjami. Dotychczasowy kontakt z ojcem zabiera Pani poczucie bezpieczeństwa a to może mieć wpływ na różne obszary Pani życia, ale też na Pani poczucie wartości i samoocenę. Dostrzegam tu pewną szansę. Zakładam, że Pani ojcu na swój sposób zależy na kontakcie z Panią. Ma Pani prawo postawić warunki na jakich ten kontakt może się odbywać. Ma Pani prawo zadbać o swoje bezpieczeństwo. Pani ojciec jeśli jest osobą uzależnioną powinien odbyć odpowiednią terapię (nie może go Pani jednak do tego zmusić). Pani również może skorzystać z bezpośredniego kontaktu z terapeutą specjalistą w dziedzinie współuzależnienia. Mam nadzieję, że to co Pani napisałem jest choć trochę pomocne. Pozdrawiam Panią.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty