Czy za brzmienie głosu odpowiada psychologia?

Dzień dobry,mam 35 lat ,pracuje glosem ,tzn.konkretnie spiewam.Od dosc dlugiego czasu (8 lat) mam problemy z glosem,wiele lat tamu ,jakies napiecia struny,niedomykalnosc....Jestem pod stala opieka foniatry i na ten czas wedlug badan,struny pracuja prawidlowo i nie ma zadnych nieprawidlowoscia,natomiast ja caly czas nie mam mocy w glosie,chrypie,glos jest cofniety,spiewa mi sie bardzo ciezko i trwa to naprawde bardzo dlugo.Jest dzien gdzie jest ok,a na nastepny mam tak "zryty" glos,jakbym spiewala ze trzy noce.Problem ten jest dla mnie bardzo stresujacy,poniwaz glosem pracuje i zarabiam na zycie. Czy jest mozliwe,ze za taki stan odpowiada psychika?
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Pokolenie internautów - co im grozi

Dzień Dobry Pani,

Bazując na Pani relacji, domniemam, że zwyczajna rozmowa z Psychologiem, mogłaby pomóc Pani w dotarciu do przyczyny symptomatycznej.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.

Serdeczności i tylko pięknego, twórczego czasu Pani życzę,

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605


0

Szanowna Pani,
jeśli obawia się Pani utraty głosu - paradoksalnie niedyspozycje z tym związane, mogą mieć podłoże psychiczne - pod wpływem silnego stresu, który może wywoływać taki stan. zalecane jest wsparcie psychoterapeutyczne w paradygmacie poznawczo - behawioralnym.
Pozdrawiam serdecznie

0

Z tego,co Pani opisuje to ma Pani dysfonię. Potrzebna terapia głosu. W razie czego zaprszam na konsultację.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty