Czy zmiana psychiatry byłaby w tym przypadku korzystna?
Czy zmiana psychiatry byłaby korzystna?
Witam. Mam 34 lata i jestem kawalerem i mieszkam na wsi, choć często bywam w mieście. Od około ośmiu lat prywatnie odwiedzam mojego psychiatrę (między 60-70 lat). Mam wrażenie, że mój doktor się starzeje, chociaż jest to lekarz o bardzo dobrej opinii, również według mnie. Być może jest to spowodowane częściowo tym, że od czasu pandemii doktor nie przyjmuje w gabinecie a jedynie online. Jednocześnie kilka razy zdarzyło się, że doktor przyjmował jednego dnia tak wiele osób, że były znaczne opóźnienia wizyty. Miałem wrażenie, że nie mogę powiedzieć o wszystkich najważniejszych rzeczach, jednego razu zdarzyło się, że doktor nie przysłał mi recepty. Na ogół dwa razy w roku odwiedzam psychiatrę i zauważyłem, że to najlepiej na mnie wpływa. Nie jestem zamożną osobą, choć mam wielu takich znajomych. Nie mam też wielkich problemów. Ostatnio trudności należały do odwlekania pewnych rzeczy na ostatnią chwilę i znalezienia pracy, choć ostatnio to drugie raczej spowodowane jest obecną sytuacją . Osobiście uważam doktora za sympatycznego człowieka z którym można czasem nawet pożartować i zawsze polecałem go innym. Ale ostatnio z ciekawości sprawdzałem jakie są alternatywy. Natknąłem się przy okazji na artykuł sprzed kilku lat, w którym opisano problem z psychiatrią w naszym kraju i powiedziano tam m.in., że przydałoby się 2 razy więcej specjalistów i zaczynają się pojawiać jakieś nadzieje w związku z wchodzącymi przepisami.
