Depresja a obniżenie nastroju
Witam, mam 15 lat. Od pewnego czasu dziwnie się czuję. Wiecznie jestem smutna, nic mnie nie cieszy. Nawet jeżeli się śmieję, to czuję, że tak naprawde w głębi duszy jestem smutna. Czuję się nikomu nie potrzebna, wszystko mnie martwi. Mam wrażenie, że wszystko to, co było dobre już się skończyło. Czuję, że mam same problemy.
Często płaczę, bo nie wiem, jak mam sobie pomóc. Czuję, że tej dziewczyny, jaką byłam kiedyś, już dziś nie ma. Codziennie myślę nad tym, co tak naprawdę mnie gryzie. Dlaczego czuję się taka nieszczęśliwa. Czuję się osamotniona, mam wrażenie, że nikt nie rozumie tego, jak ja się czuję.
Jestem dobrą uczennicą, zawsze uczę się na każdy sprawdzian, szkoła odgrywa w moim życiu bardzo ważną rolę. Bardzo przeżywam, gdy coś mi w niej nie pójdzie tak, jak ja bym tego chciała. Czy to normalne, że tak bardzo przejmuję się szkołą? Czy występują u mnie objawy depresji?