Dlaczego chłopak tak się zachował w stosunku do mnie?

Witam. Mam taki problem. Bylam z chłopakiem 2,5roku ostatnie miesiące się klocilismy głównie dlatego że nie okazywał mi uczucia, zainteresowania.. przez 2 lata bylo cudownie jak w bajce. nagle cos sie zmienilo. nie mieszkalismy razem ale barfzo czssto nocowalam u niego po kilka dni, wyjazdy wszędzie razem, każda wolna chwila. plany wspólne. Nagle oznajmil mi ze chce przerwy żeby odpocząć i nabrać sily do tego wszystkiego. po tygodniu zerwał twierdząc że on nie potrafi kochać (ale mówił ze mnie kocha) że nie potrafi okazywać uczuć, że nie chce być w zadnym związku i nigdy nie będzie chciał mieć żony i dzieci, i że nie będę z nim szczęśliwa. zachowuje sie tak jakby miał depresje mówiąc że na niczym juz Jemu nie zależy. Gdy przy nim plakalam nie zrobilo to nawet na nim zadnego wrażenia. siedząc obok niego myślałam, że siedzi obok mnie mężczyzna którego nie znam.. dodam jeszcze, że stwierdził, ze nic Jemu już nie pomoże ale żebym poszła z nim do psychologa i sama sie o tym przekonała. Bardzo go kocham i jest to dla mnie ciężkie tym bardziej że codziennie byliśmy razem.. Jeszcze powiedział, że jak zateskni to zadzwoni do mnie i jak będzie chciał mieć kogoś to się odezwie.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Niestety nie wiem, co jest powodem takiego zachowania Pani chłopaka. Podejrzewam, że początki problemów z psychiką mogą być bardzo prawdopodobne w tym przypadku i najprawdopodobniej nie chodzi tu bezpośrednio o Panią. Wspólna wizyta u psychologa to bardzo dobry pomysł i namawiałabym Panią do realizacji tego planu. Doradzałabym także rozmowę z jego rodziną lub znajomymi, bo być może oni również zauważyli coś niepokojącego. Ciekawi mnie to jaki był Pani chłopak przed okresem kryzysu w związku i czy już wtedy nie działo się coś niepokojącego. Warto na ten moment dać mu także trochę czasu na przemyślenia, gdyż może rzeczywiście zatęskni i będzie się z Panią kontaktował. Niestety nic więcej nie doradzę, gdyż nie wiem co będzie dalej się działo. Nie znam Pani chłopaka i nie mogę porozmawiać z Państwem w związku z czym wiem tylko tyle ile Pani mi przekazała. Mam nadzieję, że sprawa będzie się stopniowo wyjaśniała i tego też Pani życzę.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty