Dlaczego mam takie odczucia?
Czuję ciągłą chęć bycia zranioną przez kogoś , czuję chęć do tego, aby coś złego przytrafiło się w moim życiu . Przez to całe myślenie czuję ogromny smutek . Wmawiam sobie wiele złych rzeczy tylko po to , żeby poczuć się gorzej . Nie chodzi tu o depresje . Na co dzień jestem w miarę wesoła , w szczęśliwym związku , relacje z rodzicami są dobre , dobrze się uczę . Właśnie wszystko jest dobrze a ja zamiast się cieszyć sama to sobie psuję . Nie wiem co jest ze mną nie tak