Dlaczego nie mogę sobie radzić z lękiem?
witam mam 44 lata jestem matka czworki dzieci w tym dwoje już dorosłych usamodzielnionych ...10 lat temu zmarl mój najstarszy brat i odz tego czasu lęk mnie nie opuszcza cały czas wmawiam sobie że skończe tak jak mój brat ...ta nerwica lękowa wykańcza mnie boje sie panicznie śmierci i tego że zostawie dzieci ze nie poradzą sobie beze mnie ...lecze sie na nadcisnienie,arytmie serce niedoczynnosc tarczycy a teraz jeszcze dołacza do tego alergia pokarmowa gdzie lęki sie nasiliły boję sie jeść bo mam uczulenie na zółtko jaja,mąka żytnia i soja jak zobacze na swej skórze jakąś wysypkę wpadam w panike bo myśle ze dostałąm jakas pokrzywkę lub inna reakcje alergiczną ! nie daje rady a najgorsze jest to ze boję sie nawet wziąść leku na alergie bo jak czytam ulotkę to lęk narasta boje sie ze dostane jakas reakcje alergiczną ...nie wiem co dalej mam robić niby biore tabletki do rąk i juz mam wziasc ale jednak odkładam ...i tak w kółko i nie umiem się zdecydować oprócz tego rozpoznano u mnie trądzik różowaty ktory jest poprostu nie do zniesienia ponieważ twarz szczypie,piecze swędzi i nie umiem sobie już z tym wszystkim poradzić co dalej mam robić
wyczerpana
