Dlaczego zmagam się z tak silnym bólem głowy?
Witam.
Moim problemem jest ból głowy, chyba głowy bo nie jestem w stanie opisać tego dokładnie, ból zaczyna się zawsze rano, po wstaniu z łóżka, dopóki leżę, jest ok, dopiero po podniesieniu sie na nogi, zaczyna boleć, zaczyna się to od nasady nosa i nad lewym okiem, a kiedy ból jest już bardzo mocny obejmuje również, skron, oko, ucho oraz szczękę, w życiu nie czulam takiego bólu, jakby ucisk w skroni i oku, przeszywajacy oko ucho i zęby, cala lewa część twarzy, nigdy nie prawa, w trakcie największego ucisku nie potrafię nawet otworzyć dokładnie oka, jest przymkniete, jakby sparalizowane, nie mam gorączki nie boli tył głowy, kark, nic. Nie pomagają leki przeciwbólowe, czasami nimesil pomoże, ale tylko zmniejszy ból, nigdy nie ustępuje całkowicie, zaczęło się Tobą rok temu w grudniu, skończyło się w marcu, i do teraz miałam spokój, powróciło znów w listopadzie i trwa do dziś, codziennie, i przez cały dzień, z tym że z różnym nasileniem, mam wizytę u neurologa za jakiś czas ale chciałabym się dowiedzieć coczy mogłoby to byc bo szczerze mówiąc trochę się obawiam.....
Pozdrawiam
