4 mies. po porodzie dostałam rano bardzo skąpego krwawienia i zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, spodziewając się, że to okres. Krwawienie następnego dnia ustało. Jestem w połowie opakowania (14 tabletka), a zauważyłam u siebie śluz zbliżony wyglądem do płodnego (kurze białko). Czy to możliwe, że jeśli to nie był okres, a ja zaczęłam brać tabletki, to jestem płodna??? Pozdrawiam.
Witam!
Zważywszy na to, że opisana sytuacja miała miejsce 4 miesiące po porodzie (kiedy możliwe są "zawirowania" hormonalne), można mieć pewne wątpliwości co do tego, czy krwawienie to był okres. Z drugiej strony hormony zawarte w tabletkach mogą zahamować prawidłowe krwawienie miesiączkowe. Dodatkowo ocena śluzu (ani temperatury) podczas zażywania tabletek nie jest miarodajna i nie ma sensu - pigułki zawierają jednocześnie hormony właściwe fazie jajeczkowania, jak i te związane z fazą progesteronową.
Jeśli nie ma Pani pewności co właściwego rozpoczęcia zażywania tabletek, rozsądne będzie stosowanie dodatkowego zabezpieczenia przez cały ten cykl oraz podczas przerwy po tym opakowaniu. W razie braku krwawienia podczas przerwy między opakowaniami, powinna Pani wykluczyć ciążę (wydaje mi się jednak, że nie będzie takiej konieczności).
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
