Dziwne zachowania dziecka autystycznego

Moja córka ma 5 lat, od zawsze była trudna, robiła okropne dziwne rzeczy. Prawie do 4 lat nie chciała nauczyć się sikać na nocnik, sedes. Nic, tak jak by tego nie czuła, były tylko pampersy. Bardzo często chorowała, miała nawet 2 razy drgawki gorączkowe z utratą przytomności (ponad 20 minut). Wiele razy byliśmy w szpitalu, każdy pobyt to koszmar dziwne zachowania popisy, bicie innych dzieciaków, gryzienie mnie. Nawet na chwilę nie można jej spuścić z oka. Od 1,5 roku mieszkamy w Anglii, zaczęliśmy tu zgłaszać jej straszne zachowanie do lekarza, bo w Polsce niby wszystko było ok. Nawet neurolog miała badanie EEG i niby miała jakieś opóźnienia w mowie i z tym sikaniem, ale było ok. Dlatego obserwowali ją tu 4 tygodnie, co wtorek chodziliśmy na 2 godz. na obserwacje do takiego centrum, 7 specjalistów oglądało dzieci z różnymi problemami. Sara była najstarsza, jako jedyna z artyzmem i agresją. Kazali wysłać ją do przedszkola i tak zrobiliśmy, pierwsze to bariera języka, poradziła sobie super, ale jej dziwne zachowania i izolowanie się od innych dzieci wcale nie zniknęło, agresja również. Tam mówili, że będzie dobrze, zmieni się, ale potrzebuje czasu.

Wreszcie po roku usłyszeliśmy, że to autyzm albo asperger, tego nie wiedzą na razie, ale jak do tej pory nie dostaliśmy żadnej pomocy, terapii, niczego. Sara ma 5 lat, ale wygląda na 7, jest duża, więc ludzie reagują różnie na jej zachowanie, nie rozumieją. Robi okropne rzeczy, ciągle jest bałagan, nie sprząta wcale, maluje ściany, niszczy meble, wszystko. Na zakupy już nie chodzimy razem, bo to koszmar, jest agresywna jak nie zgadzamy się na coś, to potrafi bić nas głową, mocno szczypać, gryźć. Wbiega pod samochody, nie uważa wcale. Czasami nawet mówi, że mnie nie lubi, za chwilę mnie kocha i całuje. Chodzi teraz do zerówki, bo tutaj jest wcześniej od 5 lat. Rano to koszmar, musi nosić mundurek z krawatem, jakoś to znosi, ale jak jest przed szkołą, to popisuje się przed ludźmi, kopie mnie z całej siły, pyta czy mnie boli. Nie ma poczucia wstydu, dzieci też bije. Ciągle jej tłumaczę. My jej nie bijemy, to nasze jedyne dziecko. Jestem już bardzo tym zmęczona. Mam dość, nikt nie chce nam tu pomóc, nie wiem co dalej? Nikt nas nie odwiedza z jej powodu. Nie mamy tu rodziny nikogo. Mam nadzieję, że nasze życie się zmieni, bo inaczej zwariuje.

Pozdrawiam  

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Czy autyzm jest wyleczalny?

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, czy autyzm jest wyleczalny.

Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Wychowanie dziecka to nie lada wyzwanie dla każdego rodzica. Czasami trud wychowawczy jest tym cięższy, im więcej problemów sprawia mały szkrab. Wychowanie dziecka autystycznego nie musi być jednak ciężarem. Zdaję sobie sprawę, że czuje się Pani przeciążona, zmęczona, sfrustrowana – Sara rozrabia, kopie, bije inne dzieci, nie słucha się, nikt was nie chce odwiedzać w domu, a do tego społeczeństwo nie rozumie, czym jest autyzm. Najłatwiej jest nazwać malucha „niegrzecznym” i „źle wychowanym”. Mało osób wie, na czym polega autyzm wczesnodziecięcy albo zespół Aspergera. Nieświadomość ludzi również nie ułatwia sprawy. Na podstawie Pani listu widać, że Pani 5-letnia córeczka przejawia wiele cech autystycznych: agresja wobec innych dzieci (gryzienie, bicie, szczypanie), opóźniony rozwój mowy, unikanie kontaktów z dziećmi, nierozumienie reguł społecznych, izolowanie się, uderzanie głową, napady furii itp. Sytuacji nie ułatwia również fakt pobytu w Anglii.

Jak pracować z dzieckiem autystycznym? Najważniejsze to nie zamykać dziecka w domu, bo jest „dziwne”. Trzeba prowokować go do kontaktu z innymi i uczyć reguł stosunków interpersonalnych. Bardzo dobrze, że Sara poszła do przedszkola. Nie wolno też dawać do zrozumienia dziecku, że jest przyczyną zmęczenia i powodem do samych zmartwień. Dzieci autystyczne lubią rutynę i niezmienność otoczenia, dlatego pomóc może stworzenie harmonogramu, w którym uwzględni się, co Sara będzie robiła w danych godzinach każdego dnia tygodnia. Proszę pamiętać, że nie jest Pani sama. Wiele rodziców dzieci autystycznych tworzy grupy wsparcia, zakłada fora w Internecie, dzieląc się swoim doświadczeniem i radami, jak wychowywać szkraba, u którego zdiagnozowano zaburzenie ze spektrum autyzmu. Więcej może Pani przeczytać pod poniższymi linkami w naszym serwisie:

http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-rady-dla-rodzicow
http://portal.abczdrowie.pl/rodzice-dzieci-autystycznych
http://portal.abczdrowie.pl/zabawy-dla-dzieci-z-autyzmem
http://portal.abczdrowie.pl/jak-dobrac-zabawki-dla-dziecka-autystycznego
http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-a-rodzina

Pozdrawiam i życzę powodzenia! 

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
73 poziom zaufania

Witam
Dziewczynka powinna być jeszcze skonsultowana psychiatrycznie.Być może trzeba zastanowić się nad farmakoterapią w celu wyciszenia impulsywności i na pewno pracować terapeutycznie w sposób systematyczny. Nie pisze Pani jaki rodzaj terapii oprócz obserwacji Wam zaproponowano jednak należy się przy tym upierać. Zapraszam na konsultację w UK do Highworth jeśli byłaby taka konieczność. W Londynie w polskiej przychodni polecam kontakt do psychiatry który tam przyjmuje i pracuje też w angielskim szpitalu. Lekarz ma dobre opinie.Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty