Jak długo może trwać psychoterapia?

Witam , Od paru lat zmagam się z poczuciem bezsensu życia. Zaczęło się to na studiach , gdzie cierpiałem osamotnienie. Obecnie jestem 4 lata po studiach i znowu jestem na bezrobociu . Wywodzę się z rodziny gdzie dominowało kłamstwo , dopiero teraz po latach - mam 29 lat - widzę ze moja rodzina była/jest dysfukcyjna. Wiele spraw dowiedziałem się po latach z mojego rodzinnego domu . Moje dzieciństwo ? ciągłe awantury i niepewność co będzie jutro. Chciałbym mieć już 80 lat i życie za sobą - to chyba dziwne myślenie ? Moje pytanie brzmi czy psychoterapia by mi pomogła ? Ile by musiała trwać żeby przyniosła efekty ? Z Szacunkiem ,

MĘŻCZYZNA, 29 LAT ponad rok temu

Psychoterapia Emocje

Mgr Teresa Kała Psychoterapia, Częstochowa

70 poziom zaufania

Dzień dobry Panu,

mimo, że opuścił Pan już krainę dzieciństwa niepewność, co będzie jutro została z Panem. Może się wydawać, że mając 80 lat i jak Pan pisze, życie za sobą, będzie tej niepewności mniej lub wcale. Czy aby na pewno? Gdybym ja miała 80 lat spoglądałabym wstecz dokonując podsumowań. Gdyby bilans wyszedł mi na minus byłabym smutna, rozgoryczona i zła mając świadomość, że niewiele mam już czasu na korektę. Pan jest wciąż młodym człowiekiem i ma Pan przed sobą wiele możliwości. Terapia może Panu pomóc w zbliżeniu się do siebie, lepszym poznaniu siebie, uporządkowaniu przeszłości, oswojeniu niepewności, co do jutra, otwarciu się w większym stopniu na teraz. Ile powinna trwać? Mam ochotę odpowiedzieć: Tyle ile będzie trzeba, to trudne pytanie, zmuszające trochę do przewidywania przyszłości, powiem więc, że dwa lata to czas kiedy można poczynić znaczące postępy. Pozdrawiam Pana serdecznie.