Jak leczyć objawy hipochondrii?
Witam serdecznie,
Od kilku lat cierpię na nerwicę lękową, 2 lata temu udałam się do specjalisty, który postawił diagnozę i zaplanował leczenie. Przy wsparciu psychoterapeuty udało mi się praktycznie zupełnie zniwelować objawy i uporać się z chorobą. Zaczęłam normalne życie, bez lęków i napadów paniki. Nigdy jednak nie miałam powiązanej z nerwicą hipochondrii. No właśnie... Od kilku tygodni czuję, że sama zadręczam się swoim zdrowiem. Jednak nie boję się o swoje zdrowie fizyczne, nie obawiam się śmierci, po prostu panicznie boję się choroby psychicznej. Nerwicę pamiętam jako coś, co miało bardzo negatywny wpływ na moje życie, na społeczne funkcjonowanie- i teraz nawet przy bólu głowy czy zmęczeniu doszukuję się nawrotu choroby. Albo co gorsza boję się, że dolega mi coś znacznie gorszego, np. schizofrenia. Bezustannie szukam na jej temat informacji i doszukuję się jej objawów u siebie. Panicznie się tego boję i obawiam się, że sama sobie szkodzę, że złe samopoczucie i objawy choroby są moim wymysłem. Czy to jest jakiś osobliwy rodzaj hipochondrii? Czy powinnam iść z tym do specjalisty? Czy to w dalszym ciągu skutki nerwicy? Czy może naprawdę wariuję?