Jak leczyć takie zaburzenie psychiczne u 19-latki?
Od dziecka słyszę różne głosy w głowie, ale gdy mówiłam o tym jakiemuś dorosłemu to śmiał się ze mnie że te głosy to po prostu moje myśli. Nie za bardzo wiem co z nimi zrobić. Gdy mój stan psychiczny jest w normie zwykle słyszę z 2-3 różne głosy. Czasem mówią o tym samym zgodnie, czasem się kłócą a czasem mówią o zupełnie oddzielnych od siebie tematach. Jest to koszmar, czasem czuje się jakby pare moich osobowości naraz do mnie mówiła, ale przyzwyczaiłam się po części do tego, ale w momencie silniejszych emocji głosy się mnożą. Podczas ataku paniki nie potrafię zliczyć ile ich słyszę, ale każdy mówi zupełnie coś innego. Ataki są najgorsze, bo czuje się jakby w mojej głowie był stadion ludzi i każdy krzyczą swoje racje. Oczywiście w zależności od tego jak silne emocje przeżywam ilość tych krzyków jest rożna. Czasem jest taka że mogę się sama uspokoić a czasem muszę zadać sobie ból poprzez bicie się po głowie lub mocne wbijanie sobie paznokci w jakaś cześć ciała. Czy to jest normalne? Powinnam coś z tym zrobić? Dodam, że jestem osobą pełnoletnia