Trudno cokolwiek konkretnego radzić, każda sytuacja życiowa jest inna i są to trudne problemy, z którymi sobie ludzie różnie, raczej średnio radzą...
Zachęcałbym do wizyty u seksuologa, żeby indywidualnie przeanalizować swoją sytuacją życiową w aspekcie poradzenia sobie z silną potrzebą seksualną...
Nie jest dla mnie jasne, jak chce Pan powiązać swój psychologiczno-fizjologiczny problem z kwestią dopaminy i naturalnej regulacji hormonalnej.
Oczywiście są to interesujące zagadnienia, ale przekraczają one nasz zakres usług oraz regulamin Forum.
Bogata literatura polska i obca jest w bibliotekach Uniwersytetów Medycznych ( i innych Uczelni), biblioteki są dostępne dla wszystkich.
Praktyczną opcją jest także zamówienie sobie "wizyty edukacyjnej" u specjalisty endokrynologa lub psychofarmakologa. Oczywiście to trochę kosztuje, ale oszczędza się dużo czasu unikając szperania w księgach...
Sądzę, że także doświadczony lekarz seksuolog potrafi odpowiedzieć w gabinecie na szczegółowe pytania dotyczące roli katecholamin (dopaminy, noradrenaliny, adrenaliny) i innych neuromediatorów w biologicznym podłożu seksualności. Zwłaszcza seksuolog psychiatra.
Przedtem warto jednak zapoznać się z naszym Portalem, bo i na nim spotkać można niemało prawdziwych "perełek wiedzy i doświadczenia klinicznego".
Zachęcam do lektury i pozdrawiam.
I życzę spotkania tej kochanej i kochającej. JW, seksuologia.com, Poznań.
