Jak radzić sobie w codziennym funkcjonowaniu?
Jestem osobą niepełnosprawną na wózku inwalidzkim. Mąż jest nałogowym alkoholikiem. Pije piwo od rana do późnego wieczora i całymi dniami leży w łóżku. Wstaje tylko by pójść po piwo. Przepija całą emeryturę. Niemal siłą wyciągam 500zł. na opłaty. Nie bije mnie ale psychicznie mnie wykańcza. Jestem kłębkiem nerwów. Ubliża, wyzywa, obraża,itd. Nie pomaga. Proszę o podpowiedź co ja mogę zrobić w tej sytuacji. Gdzie mogę interweniować, by móc normalnie żyć. Jestem inwalidką z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności. Choruję na SM. Na razie jeszcze radzę sobie w codziennym funkcjonowaniu, ale nerwy powodują, że mój stan niemal z tygodnia na tydzień się pogarsza.