Jeśli nie wprowadzicie Państwo zmian, nie postawi Pani granic, a partner nie podejmie wysiłku (np psychoterapii pary lub psychoterapii indywidualnej) w celu poradzenia sobie z nadmierną (rozumiem także, że nieadekwatną) zazdrością, to prawdopodobnie w relacji nic się nie zmieni. W tej sytuacji, konieczne jest podjęcie zdecydowanych kroków, szczególnie, że - jak wynika z Pani opisu- dochodzi do przemocy nie tylko psychicznej, ale także fizycznej. Jeśli faktycznie oboje jesteście Państwo zmotywowani, żeby utrzymać relację, warto podjąć pracę nad sobą w procesie psychoterapii. Specjalista pomoże nie tylko zatrzymać błędne koło zazdrości, przemocy i unikania, radzić sobie z emocjami, jasno się komunikować i rozwiązywać konflikty bez używania siły czy szantażu. Wymaga to jednak zaangażowania i współpracy obojga partnerów. Jeśli trudno o motywacje czy potrzeba zmiany jest tylko z jednej strony- warto przemyśleć, czy -pomimo miłości- taki związek dobrze rokuje na przyszłość? Czy będzie Pani szczęśliwą prawie na każdym kroku ustępując partnerowi i coraz częściej wycofując się ze swoich potrzeb i rezygnując z siebie? Zachęcam do przemyślenia możliwości i podjęcia decyzji w zgodzie ze sobą.
Dzień Dobry Pani,
Zacznę od tego, że zaniepokoiło mnie, co dzieje się w Pani relacji z Pani Partnerem, w której tak dużo się dzieje..
Warto byłoby, by zadała Pani samej Sobie pytanie:
1. Jak czuje się Pani w (takiej) relacji, pełnej przemocy?
2. Czy taka relacja spełnia Pani potrzeby/pragnienia?
3. Jakie postrzega Pani możliwości rozwojowe relacji?
4. Czy czuje się Pani ważna/kochana w tej relacji?
Odpowiadając Sobie na te trudne pytania, będzie Pani łatwiej spojrzeć na Pani relację z Pani Partnerem.
Relacja partnerska, jest relacja wymagającą nieustannej pracy, ze strony obojga Partnerów - co w Państwa relacji, jest relacja przemocową.
Zasygnalizowała Pani, że rozważa zakończenie związku, za słowami Pani:
"... mam myśli by odejść od niego i ułożyć zycie sobie z kimś innym...ale nie chce bez niego wiem ze on mnie kocha ale dlaczego tak robi ja juz mam myśli najgorsze...wtedy miałabym juz spokój na zawsze. Co zrobić w tej sytuacji... ."
Co zrobić?
Zachęcałabym Panią do kontaktu z Psychologiem, by mogła Pani z innej perspektywy spojrzeć na Swoja relację, by przyjrzeć się Swoim schematom przezywania/działania, w różnych sytuacjach partnerskich.
By podzieliła się Pani Swoimi doznaniami z Psychologiem, który byłby dla Pani pomocnym, w konstruktywnym podjęciu dla Pani rozwiązań.
Serdeczności oraz pomyślności Pani życzę,
irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak rozstać się z partnerem, który jest alkoholikiem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak radzić sobie z odległością w relacji? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Co zrobić, aby partner się bardziej zaangażował w relację? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Upokorzenie przez partnera a rozstanie – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Po czym poznać, że mój partner to toksyczny człowiek? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Relacje z partnerem stosującym przemoc psychiczną – odpowiada Mgr Agnieszka Nowogrodzka
- Związek w partnerem DDA – odpowiada Mgr Iwona Barabasz
- Jak sprawdzić czy partnerowi na mnie zależy? – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Partner myśli o zdradzie – odpowiada Lek. Marta Hat
- Dlaczego partner chce przerwy? – odpowiada Dr n. med. Dariusz Pysz-Waberski
artykuły
Rozwój związku a psychoterapia par
Związek dwojga ludzi nie jest statyczną budowlą, p
Depresja po miłości. Co roku 1200 Polaków chce się zabić po rozstaniu
Co trzecia podejmowana w Polsce próba samobójcza p
Kinga każdego dnia cierpi. Ekstremalny przypadek endometriozy #ZdrowaPolka
Od 14 lat codziennie zmaga się z bólem. Dopiero po