Dzień Dobry Pani,
Dziękuję Pani za zaufanie :)
W odpowiedzi na zaprezentowane przez Panią zachowanie Pani Partnera, nie pozostaje Pani nic innego, jak sięgnąć po niezbędną dla Pani, specjalistyczną pomoc (Psycholog/Psychoterapeuta).
Rozumiem, że już! nie godzi się już Pani na taką jakość relacji partnerskiej.
Przy wsparciu specjalistycznym łatwiej będzie pani podejmować optymalne decyzje.
Inspiruję Panią, by nie czekała Pani i nie skupiała się już tak na Partnerze, za słowami Pani:
"... ja mam dość takiego życia nie daje już sobie radę nie raz mówię ze odejdę od niego ale ja nie mam odwagi od niego odejść bo jakbym odeszła od niego to myśle ze bardziej by się upijał. A jeszcze mnie wyzywa jak się napije... ."
Ale bardziej na Sobie..., by pomagając najpierw samej Sobie, mogła Pani być ewentualnie pomocną dla Partnera.
Zachęcałabym Panią do szczerej/otwartej i nie oceniającej rozmowy z Partnerem, komunikując Mu, że martwi się Pani..., czy jest coś, co jest dla Niego trudne?, Z czym sobie nie radzi? Jakiego wsparcia by potrzebował? jak się Pani czuje, kiedy wyzywa Panią, sygnalizując stanowczą niezgodę na takie obraźliwe słowa oraz potrzebę, by podjął terapię w Poradni.
Decyzja należy do Pani, co byłoby dla Państwa najbardziej optymalne.
Serdeczności oraz zwyczajnej pomyślności Państwu życzę,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
Witam,
zalecana jest konsultacja w Poradni Leczenia Uzależnień.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
-Od 7 lat trwają w Polsce rozmowy na temat planu
-Wszystkich państwa witam na uroczystym śniadani
Znana dziennikarka Beata Tadla udała się do apteki
