Co zrobić, aby partner się bardziej zaangażował w relację?

Jestem po 30 mam partnera po44 ...Jestesmy razem 3 ,5 roku ....nie mieszkamy razem ,przeprowadzilam sie niedaleko partnera kazdy m’a swoj appartament.niewiem czy zycie takie la sens..mam synka i corke(on traktuje dzieciaki jak powietrze zero rozmow miedzy sobo zadnej inicjatywy),sporo czasu spedzam sama poniewaz on nie lubi oglodac filmow, kopieli przy swiecach czy sluchània muzyki,nigdy nie .bawi sie z dZiecmi...nie wiele nas loczy -poza pasjo podrozy.mimo tego boje sie odejsc -zostac sama zupelnie. Facet kocha swoj Swiat ...siebie samego i nie poswieca czasu dla nikogo innego...jest ustawiony finansowo ale kompletnie pozbawiony wartosci czy uczuc...jest dobry mily lubi gotowac i ciogle slychac jaki o Jest dobry we wszystkim... Jestem troche zagubiona ,samotna,nie zauwazalna jako kobieta,nie wspierana w samotnym wychowywaniu dzieci ...wiecej smutku nie szczescia we mnie ...
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani:)

Zacznę od przesłania Paulo Coelho:
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą.

Moją uwagę zwróciły Pani słowa:
" ... Jestesmy razem 3 ,5 roku ....nie mieszkamy razem ,przeprowadzilam sie niedaleko partnera kazdy m’a swoj appartament... ."
Myślę, że trudno być razem, mieszkajac przez 3,5 roku osobno.
Napisała Pani o tym, jak wiele Panią i Pani Partnera dzieli.
Zaciekawiło mnie, czy jest coś, co Państwa łączy?

Domniemuję, że przyczyną rozmijania się w potrzebach między Panią i Partnerem był/jest? brak wspólnego mianownika w Państwa potrzebach. Dopuszczam, że nieumiejętna komunikacja między Wami, brak aktualizacji oczekiwań/potrzeb, przed i w czasie związku.

Odpowiedzialność za to, co i jak dzieje się w relacji partnerskiej jest zależne od obojga Partnerów.
Partner decydując się na relację z Partnerką posiadającą Dzieci, również bierze odpowiedzialność za relację z Dziećmi.

Dojrzała relacja partnerka jest relacją wymagającą nieustannej pracy w związku, nad związkiem, dla związku, umiejętności w wyrażaniu swoich potrzeb oraz na odpowiadaniu na te potrzeby.

Myślę, że warto byłoby, by umówiła się Pani na konsultację online z Psychologiem, by mogła Pani bardziej zrozumieć Siebie oraz swoje potrzeby.
Jeśli miałaby Pani życzenie, zapraszam serdecznie do konsultacji online - via Skype lub inny komunikator.

Podsumowując, zauważam, że już nie odpowiada Pani takie "partnerstwo".
I dobrze, że mocno wzięła Pani pod lupę styl tej relacji.
Jak ja to widzę?
Jest to dla Pani czas, by wzmocnić samą Siebie pod okiem Psychologa
w procesie terapeytycznym, do rozważenia czego Panią zachęcam.

Z życzeniami dla Pani zafascynowania się samą Sobą, by zaczęła Pani nową jakość swojej wędrówki:)

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty