Jak sobie poradzić z moją ślepotą?

Dzień dobry! Mam 40 lat. Mam wadę wzroku, która - niestety - kończy się ślepotą. Do niedawna problemy z oczami nie były aż tak uciążliwe ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy nastąpiło znaczne pogorszenie... Myślę już poważnie o zmianie pracy. Problem, z którym związane jest moje pytanie dotyczy sfery psychicznej, mianowicie nie potrafię sobie poradzić z myślą o nadchodzącej ślepocie. Stan psychicznt wprowadza mnie w depresję, która odbija się na relacjach z otoczeniem... Gdzie znaleźć jaką grupę wsparcia dla osób z podobnym problemem co mój? Czy takie w ogóle istnieją? Leszek z Warszawy
MĘŻCZYZNA, 40 LAT ponad rok temu

Męty w oku

Dzień Dobry Panu,

Chcę Panu powiedzieć, ze tak nie musi być!
Okazuje się, że około 90 % tego, o czym myślimy, po prostu nie wydarza się...

Zachęcałabym Pana do kontaktu z Poradnią Zdrowia Psychicznego, celem podjęcia terapii grupowej, która mogłaby być dla Pana pomocną i wspierającą, jak również
indywidualna psychoterapia.

Z przesłaniem dla Pana tego, co jest Panu najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0

Witam. Myślę, że warto aby poszukał Pan dla siebie pomocy psychologicznej. Perspektywa utraty wzroku ma prawo obniżać Pana nastrój, wprowadzać niepokój, być może przerażenie.. Warto się zmierzyć z tym wyzwaniem, poprzyglądać co to tak naprawdę dla Pana oznacza. Być może z pomocą terapeuty odnajdzie Pan nowe perspektywy i pomysły na taki rozwój sytuacji, być może odkryje Pan, że utrata wzroku niekoniecznie wiąże się ze smutkiem i depresją, a otworzy Pana na coś nowego, na nowe, piękne doświadczenia. Grupa wsparcia też jest ciekawym pomysłem, niestety nie jestem z Warszawy i nie potrafię Pana pokierować w jakieś konkretne miejsce. powodzenia :)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty