Jak wpłynąć na dziewczynę, aby zaangażowała się w związek?

spotykam się z dziewczyną ma 30 lat jest rok ode mnie starsza. Podoba mi sie i zależy na niej.Widujemy się tylko w weekendy bo oboje mamy sporo zajecia i obowiązków. jak sprawić by ona zaiwestowała w tą znajomość? chodzi mi o to żeby sama chciała się spotykać itp
MĘŻCZYZNA, 29 LAT ponad rok temu

Co łączy bezsenność z depresją?

Czy depresja wpływa na zaburzenia snu? Psychiatra dr n. med. Michał Skalski wyjaśnia, jaki jest związek między depresją a bezsennością. Tłumaczy również, jaki charakter ma bezsenność w depresji.

Witam serdecznie,

niestety nie ma technik i sposobów na wywołanie uczuć i zaangażowania w drugiej osobie. Jest to niezależne od nas co myślą i czują inne osoby.
Wynika, że spotykacie się Państwo regularnie. Może warto byłoby wspólnie gdzieś wyjechać, mieć możliwość spędzenia ze sobą nieco dłuższego czasu niż weekend. Pobyć ze sobą w różnych okolicznościach, poznać się bliżej.
Może warto byłoby delikatnie porozmawiać o Pana odczuciach, o swoich oczekiwaniach dotyczących Państwa relacji. Zobaczyć jak na to zareaguje znajoma.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
Katarzyna Włoch
-----------------------------
Zapraszam na
http://charakterownia.pl/

0

Witam,
Proszę jej po prostu powiedzieć o swojej niepewności i zaproponować ,że kolejne spotkania chciałby Pan oprzeć na jej inicjatywie,której Pan nie dostrzega.
Wielu mężczyzn jest bowiem przygotowanych wychowawczo do tego,by wziąć odpowiedzialnośc za związek w pojedynkę.Jak Pan jednak widzi,nie sprawdza się taki model,związek pomiędzy dorosłymi osobami powinien być również dorosły.Inaczej zacznie Pan pełnić rolę opiekuna,rodzica itp.
Pozdrawiam

0

odp na portalu niewiele pomoze,..warto sie temu przyjrzec.... polecam konsultacje u doswiadczonego terapeuty (new dawn life flow therapy).pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty