Trzeba rozpoznać naturę problemu, czyli postawić diagnozę. Może być to także problem natury biologicznej. Jeśli nie, to trzeba rozeznać się w sytuacji dziecka. Mogą być wyraźne stresory (np. surowy rodzic, awantury, nadmierne wymagania dla dziecka) - wtedy rodzice powinni pracować sami nad sobą. Może być to też potrzeba regresowania się, jeśli pojawiło się kolejne dziecko. W takim wypadku większa uwaga kierowana jest na młodsze rodzeństwo i starsze pragnie podobnej opieki, jak w przypadku niemowlaka. Praca rodziców wtedy powinna polegać na równoważeniu uwagi i troski, o którą tak zabiega starsze dziecko. Proponuję także kupić maskotkę "pilnowacza" i wytłumaczyć dziecku, że Pilnowacz będzie budził w nocy na siusianie. Bardzo atrakcyjną formą jest też czytanie lub opowiadanie dzieciom przed snem bajek, nawet tych tradycyjnych, z ulepszeniem jej przez rodzica o wątek metaforę. Np. można czytając o krasnoludkach wpleść historię, w której przeciekał dach, rynna, lub cieknący kran - oraz jak przebiegała naprawa :) Powodzenia!

0

Podaje Pani za mało szczegółów, należy skonsultować się z lekarzem, który pokieruje Panią dalej po zebraniu szczegółowego wywiadu. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty