Jak zwalczyć wewnętrzny strach i lęk?

Witam Od kilku dni jestem cały czas zdenerwowana i zestresowana. Jest mi z tym bardzo ciężko i nie wiem co mam z tym zrobić. Od ponad roku staralam sie o adopcje psa, wiec decyzja byla raczej długo przemyślana, no i w koncu mam w domu psa, moj syn zachwycony (6l) , @ A ja wciaz mysle czy dobrze zrobiłam, czy dam radę, jak bardzo zmieni sie moje życie, i nie mam pojęcia skad ten wielki lek. Jesem narazie dla tego psa domem tymczasowym i mam chwilę na podjęcie decyzji o adopcji i naprawdę się wacham. Do tego trzy dni przed przyjazdem psa miałam wypadek samochodowy, nikomu nic się nie stało, moj samochód bardzo mocno uszkodzony i czeka mnie droga naprawa na która nie wiem nawet skąd mam wziąć pieniądze. Naprawdę wciąż czuje wewnętrzny lęk i strach co nie jest przyjemnym uczuciem, mam problemy ze snem bo wciąż myślę co mam zrobić z tą sytuacją. Pies jest naprawdę grzeczny i piekny i moj wymarzony a ja mysle tylko ze to przez niego tak sie źle czuje i ze gdyby go tu nie bylo ja czulabym sie normalnie.
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Zaburzenia lękowe

Witam Panią, utożsamianie splotu nieszczęśliwych przypadków z obecnością psa w domu jest nieporozumieniem, pies do tego nic nie ma. To tylko Pani myślenie "zrobiłam dobrze, zrobiłam źle", albo "to przez psa" powoduje wydzielanie w Pani ciele dużej ilości kortyzolu, który jest hormonem stresu i permanentne pogłębia znerwicowanie i dodatkowo też zakwasza cały organizm. Wtedy to nawet się jeździ nieuważnie. *** Pies to jest boskie stworzenie, bardzo przyjazne człowiekowi, który daje dużo radości i serdeczności za miskę jedzenia i dach nad głową. Pani syn to rozumie, bo zaczyna się zaprzyjaźniać ze zwierzakiem. Proszę iść w jego ślady, albo zwrócić psa natychmiast i przestać go obwiniać i czynić go odpowiedzialnym za to, co dzieje się w Pani głowie. Nerwica to jest choroba, którą się ma prawie od dziecka i trzeba ją leczyć. Proszę zatem zgłosić się do psychoterapeuty, który wyjaśni i pomoże wyjść z gonitwy negatywnych myśli, które powoduje przeciągające się zestresowanie. ***
Serdecznie pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl

0

Dobry Wieczór Pani,

Po przeczytaniu Pani relacji, zachęcałabym Panią, do konsultacji/pracy terapeutycznej, pod okiem Psychologa/Psychoterapeuty,
co pozwoliłoby Pani dotrzeć do prawdziwego źródła niepokojącego Panią stanu emocjonalnego.

Serdeczności i tylko zadowalającego samopoczucia Pani życzę,

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty