Jaka jest rada na wypadanie włosów?
Od pół roku wypadają mi włosy. Zawsze mi wypadały, ale nigdy w takiej ilości. Co drugi dzień myję włosy, więc wtedy z brodzika wyjmuję mnóstwo włosów, a po ich uczesaniu i zebraniu ze szczotki mam ich kulkę wielkości orzecha włoskiego. Fryzjerka zwróciła mi uwagę, że nie mam 2/3 włosów. Zrobiłam badania tarczycy - wszystko w normie. Endokrynolog powiedział, że to nie może być od tarczycy. Morfologię też mam bardzo dobrą. Byłam u dermatologa - stwierdził, że na twarzy mam łojotokowe zapalenie skóry, a o włosach powiedział "to niemożliwe, żeby tyle wypadało". Przepisał mi spray i szampon "hairgen", ale niestety nic to nie pomaga. Na skórze głowy ciągle mam "mokry łupież", taką białą maź. Włosów wszędzie jest pełno, tylko nie na głowie. Po uczesaniu włosów na szczotce zostaje mi około 200 włosów. Proszę o poradę, co robić, aby włosy przestały mi wypadać?
