Dzień dobry,
nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Efekty terapii zależą do wielu czynników: od problemu/ów nad którym się pracuje, od ich intensywności i czasu trwania, od motywacji, od sytuacji życiowych/rodzinnych/zdrowotnych/społecznych które mogą podtrzymywać problem lub wzmacniać terapię, od cech temperamentu i osobowości pacjenta i terapeuty, od tego czy udaje się stworzyć relację z terapeutą, która będzie wzmacniała i motywowała pacjenta...Można wymienić wiele innych takich czynników. Psychoterapia jest procesem, który wymaga czasu. Dla niektórych wystarczy kilkanaście spotkań, w innych przypadkach trwa dłużej, miesiące, a nie raz nawet lata. Co nie oznacza, że efektów czy zmian nie widać wcześniej - jednak aby te zmiany były trwałe i rzeczywiście poprawiały jakość życia potrzeba regularnej pracy.
Pierwszy okres terapii tak naprawdę polega na zbieraniu informacji, poznawaniu się, budowaniu relacji między terapeutą i pacjentem, wyznaczaniu planu działania i celów do których w terapii chce się dążyć. Po pierwszej wizycie to naturalne, że ma pani wątpliwości, obawy, trudno jest pani zaufać. To wymaga czasu. Proszę dać sobie i terapeucie trochę cierpliwości i przestrzeni żeby zbudować relację terapeutyczną, w której będzie się pani czuła już bezpieczniej. Wiem, że to może teraz wydawać się trudne, ale warto otwarcie opowiedzieć na terapii o pani obawach i wątpliwościach.
Pozdrawiam
-Bartosz Piasecki
http://poznacsiebie.pl
Zadała Pani bardzo trudne pytanie, na które sami psychoterapeuci mają problem z odpowiedzią. Jak to się mówi - klient nasz Pan - ale w tym wypadku nie pokusiłabym się, by odpowiedzieć komukolwiek "efekt Pańskich inwestycji widoczny będzie za 3 miesiące/rok/5 lat". Pierwsza wizyta to "badanie terenu". Reaguje pani bardzo prawidłowo. To normalne, że z nowo poznaną osobą czujemy się nieswojo, zwłaszcza, gdy mówimy o sprawach trudnych. Proszę zatem poczekać. Z całą pewnością ustalicie z Pani terapeutą cele, do których będziecie zmierzać i efekty będą widoczne po drodze do nich (a nie tylko na końcu drogi). Co do niezrozumienia, to terapeuta tez człowiek i jeśli źle rozumie to co Pani do niego mówi, niech Pani to sprostuje, to znacznie ułatwi i przyspieszy pracę. Cierpliwości i wszystkiego dobrego.
Dzień dobry,
Gratuluję odważnej decyzji o podjęciu psychoterapii.
Efekty pojawią się, gdy mu Pani zaufa - będzie mówić o wszystkich swoich obawach.
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak interpretować psychoterapię? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Wyznaczenie celów terapii w nurcie psychodynamicznym – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
- Czy można uczęszczać na psychoterapię raz na dwa tygodnie? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Co mogłabym powiedzieć swojej terapeutce na ostatniej wizycie? – odpowiada Mgr Sylwia Wiśniewska
- Beskuteczna psychoterapia z powodu nerwicy – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Psychoterapia a jej efekty – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Czy powinnam nadal chodzić na psychoterapię? – odpowiada Mgr Karolina Jankowska-Frej
- Bolesność podczas psychoterapii – odpowiada mgr Edward Jakubowicz
- Wewnętrzny niepokój o zdrowie a uczęszczanie na psychoterapię z podejrzeniem nerwicy – odpowiada Mgr Sylwia Wiśniewska
- Terapia a poszukiwanie pomocy w sieci – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
Opór w psychoterapii - charakterystyka, przykłady, przyczyny obiekcji, praca w pacjentem
Opór w psychoterapii może mieć różne oblicza. Świa
Psychoterapia długoterminowa
Jedną z gałęzi psychoterapii jest psychoterapia dł