Najczęściej problem leży nie tyle w wymiarach, ale w myśleniu o tym i przeżywaniu. Inaczej mówiąc to w głowie najczęściej rodzą się kompleksy. Dlatego zachęcam do spotkania z psychologiem i/lub seksuologiem. Pomogą pracować nad samooceną, poczuciem wartości jako mężczyzna, a także pomogą radzić sobie w relacjach interpersonalnych ze szczególnych uwzględnieniem intymnych.
Dzień dobry,
Piszę Pan, że problemem jest kompleks, a później podaje Pan wymiary. Kompleks siedzi w głowie, a na wymiary nie ma Pan wpływu.
Niektórzy mężczyźni z takim problemem obawiają się kontaktów intymnych. Boją się, że nie zaspokoją partnerki, boją się wyśmiania. Nie czują się pewnie jako mężczyźni.
Proszę zadać sobie pytania - czy uważa Pan, że wielkość penisa definiuje Pana męskość? Czy wielkość penisa to jedyny czynnik gwarantujący udane życie seksualne?
Jeśli problem dręczy Pana od dawna, powoduje trudności w relacjach, przekłada się na inne aspekty życia - gorąco zachęcam do konsultacji z psychologiem.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
