Leki na nerwicę a ich odstawienie

Witam, niedawno postanowiłem udać się do lekarza z podejrzeniem o depresję, pierwszy raz w życiu. Lekarz zasugerował mi, że może mam nerwicę. Nie wiedziałem do końca co mi dolega. Opowiedziałem, że towarzyszy mi obniżony nastrój, żyje w ciągłym stresie i napięciu itd. Ale jakoś sobie z tym radziłem właśnie tym obniżonym nastrojem dążąc do wyznaczonych celów. Nastawiłem się psychicznie. Po rozmowie otrzymałem receptę na 3 leki, dwa z nich mam stosować regularnie: Asentra 50mg 1/2, Lamitrin 25mg 1/2 rano i wieczorem oraz Afobam "w razie niepokoju". Po zażyciu tych leków miałem mocne ataki paniki, wtedy jeszcze nie wiedziałem co to jest. Myślałem, że wyląduje w szpitalu, bardzo wysokie ciśnienie i puls, duszności. Cały czas nerwowo chodziłem bo myślałem, że zemdleje. Na drugi dzień udałem się na pogotowie, aby zbadać sytuację z poprzedniego dnia, zrobiono mi EKG serca, wyniki były "bardzo dobre" i dostałem odpowiedź, że to "na tle nerwowym". Dostałem zastrzyk w pośladek, po tym zastrzyku poczułem ulgę z lewej strony przy klatce piersiowej, a potem przez dzien, dwa czułem w tym miejscu dziwny chłód. Po tym przeżyciu postanowiłem nie brać tych leków, przynajmniej na razie zrezygnować/odstawić. Mija już 3 dzień i dalej mam te uczucie, że wystąpi atak paniki, w różnych sytuacjach przez co nie mogę normalnie funkcjonować. Dodam jeszcze, że nigdy nie miałem takich ataków. Czy są to skutki uboczne odstawienia leków? Czy mi to przejdzie, czy tak już zostanie. Być może SSRI pobudził jakiś obszar w głowie. Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Ja bym się skłaniała ku temu, co powiedział Panu lekarz o nerwicy. Warto wrócić do niego i mu opowiedzieć o tym, co Pan przechodził. Panika to jeden z głównych objawów nerwicy. Leki są dużą pomocą. Działają "skutecznie" po ok. 2 tygodniach. Warto je brać i znaleźć sposób na swój relaks. Na przykład: ciepła kąpiel lub prysznic, dobra książka lub film, zabawa z psem/kotem, bieganie, rower itd. W momencie paniki, można też sobie zrobić pyszną kawę. Chodzi o to, by zająć czymś miłym umysł. Warto zacząć psychoterapię.

Powodzenia w leczeniu!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty