Lęki, płacz, smutek i mdłości po paleniu marihuany

witam mam 25 lat od miesiąca nie pale marihuany paliłem 3 miesiące najczęściej na wieczór przed snem po odstawieniu 2 tyg miałem lęki płacz smutek mdłości ogólnie było strasznie po 2 tyg odwiedziłem psychiatrę został mi przepisy Haloperidol wzf 1 mg tabletki i do dziś do 18.10.2013 było Oki dziś znowu pojawiły się mdłości i smutek i rozedrganie po jakim czasie te wszystkie objawy zanikną boje się ze sobie na stale uszkodziłem mózg i wyląduje w szpitalu psychiatrycznym proszę o odpowiedź
MĘŻCZYZNA, 25 LAT ponad rok temu

Witam
Najkorzystniej już więcej nie palić i oprócz leczenia psychiatrycznego skorzystać z długoterminowej psychoterapii. Na szczęście mózg jest plastyczny co oznacza że po uszkodzeniach jakiejś części zdarza się że te funkcje przejmują komórki obok. Ale mózg ma określoną liczbę neuronów i paląc marihuanę warto wziąć to pod uwagę.
pozdrawiam
anna suligowska

0

Witam.

Substancje toksyczne zawarte w marihuanie utrzymują się w organizmie przez ok. 30 dni od momentu odstawienia (łatwo rozpuszczają się z tłuszczem przez co trudno się je wydala). Jeśli palił Pan codziennie i to w sporych dawkach, to objawy takie jak lęk, przygnębienie, drażliwość są prawdopodobnie efektem odstawienia narkotyku. Haloperidol miał za zadanie zniwelować te uczucia. Jeśli objawy powróciły, pomimo przyjmowania leku i występują nadal, warto ponownie zwrócić się do psychiatry.
Toksyczny wpływ marihuany jest faktycznie szkodliwy dla ludzkiego organizmu, sądzę jednak, że nie doszło do uszkodzenia mózgu.
Pomocny mógłby okazać się również kontakt z terapeutą, który pomoże Panu w uporaniu się z lekiem.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty