Leki uspokajające i uzależnienie od nich

Mam wielki problem z lekami uspokajającymi. Zaczęłam je brać 15 lat temu w chwili, kiedy zmarł mój brat w młodym wieku. Później w każdej trudnej chwili sięgałam po nie. Ostatnie 2 lata to już ciągle mam tylko te tabletki w głowie - czy mam wystarczającą ilość i cieszę się na chwilę, kiedy je połknę. To mnie wycisza. Jak ich nie zażyję, to wprowadzam się w stan tak silnego napięcia, że brakuje mi powietrza, a o zaśnięciu to w ogóle nie ma mowy. Psychiatrzy wysyłają mnie na tak zwany odwyk, ale czy to pomoże? Są jakieś inne sposoby, żeby z tego wyjść? Jestem kobietą i mam 50 lat. Pozdrawiam

KOBIETA, 50 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani!

Najprawdopodobniej spełnia Pani kryteria uzależnienia od benzodiazepin. Uzależnienie od tej grupy leków jest związane z ryzykiem wielu powikłań. Należą do nich:

1. Możliwość przedawkowania, w tym: śmiertelnego. Ryzyko pojawia się w szczególności, jeśli dojdzie do interakcji z alkoholem. Osoby stosujące te leki mają narastające problemy z  pamięcią, co może spowodować, że omyłkowo zażyje się wiekszą ilość leku.

2. Ryzyko urazów, upadków i złamań, wypadków komunikacyjnych
. Ryzyko to rośnie z wiekiem i dotyczy w szczególności leków krótko działających - a Pani stosuje własnie taki preparat. Leki te nie mogą być stosowane przez osoby kierujące pojazdami mechanicznymi.

3. Narastające problemy z pamięcią i koncentracją.

4. Zwiększone ryzyko rozwoju depresji i innych zaburzeń psychicznych. Przyjmowanie leków powoduje chwiejność emocjonalną, ponadto często nie jest prowadzone odpowiednie leczenie przyczynowe (np. stosowanie leków przeciwdepresyjnych oraz psychoterapia). Trudno również ocenić skuteczność innych metod leczenia, jeśli stale są przyjmowane benzodiazepiny.

5. Ryzyko powikłań zespołu odstawiennego, w tym: zagrażającego życiu. Przy próbie zmniejszenia dawki lub przy nagłym, całkowitym odstawieniu (celowym lub niezamierzonym, np. pacjent trafia do szpitala z powodu choroby somatycznej, złamania kończyny itp.) pojawiają się objawy abstynencyjne, do najczęściej występujących należą:
- nerwowość, drażliwość, niepokój, lęk,
- drżenie ciała,
- zwiększona potliwość,
- bezsenność, koszmary senne,
- dolegliwości bólowe: bóle głowy, brzucha, kończyn,
- biegunka, parcie na mocz z częstym jego oddawaniem.

Do możliwych powikłań zespołu odstawiennego należą napady drgawkowe oraz zaburzenia świadomości (niepokój, dezorientacja, halucynacje wzrokowe i słuchowe)

Należy pamiętać, że objawy odstawienne mogą pojawić się po kilku-, kilkunastu dniach od odstawienia leku. Zależy to od rodzaju leku oraz np. wieku pacjenta.

Objawy odstawienne w łagodniejszej postaci mogą pojawiać się również w trakcie długotrwałego przyjmowania w trakcie przerw między kolejnymi dawkami leku.

Objawy odstawienne często są interpretowane przez pacjentów jako objawy pogorszenia choroby, np. nasilenia depresji lub lęku i powodem, dla którego zwiększają dawki.

6. Zmniejszona skuteczność leczenia innych chorób, w tym- somatycznych. Wahania ciśnienia w trakcie zespołu odstawiennego przy wieloletnim przyjmowaniu mogą prowadzić do utrwalonego nadciśnienia tętniczego.

Zdarza się natomiast, że po odstawieniu benzodiazepin i utrzymywaniu abstynencji można odstawić leki przeciwko nadciśnieniu, a nawet cukrzycy.

7. Rosnące koszty finansowe, osobiste i zawodowe nałogu.

Ze względu na powyższe dane warto podjąć decyzję o rozstaniu z lekiem uspokajającym.

Pierwszym etapem powinna stać się detoksykacja. Polega na zamianie na lek krótko działający i jego stopniowym odstawieniu, o ok. 20% dawki co dwa tygodnie. Odstawianie leku powinno odbywać się w ścisłej współpracy z lekarzem psychiatrą, najlepiej w ramach poradni odwykowej. W okresie odstawiania leków można stosować dodatkowo leki uspokajające, które nie należą do benzodiazepin, leki przeciwdepresyjne i przeciwdrgawkowe. Odstawianie leku w trybie ambulatoryjnym może potrwać kilka miesięcy. Szybsze tempo wiąże się z ryzykiem nasilonych objawów abstynencyjnych.

Może się Pani zdecydować również na detoksykację szpitalną. Największe doświadczenie w tym zakresie ma Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Detoksykacja szpitalna trwa zazwyczaj 6-8 tygodni. Zaleca się ją w szczególności osobom z długotrwałym wywiadem uzależnienia, które podejmowały wcześniej bezskuteczne próby samodzielnego odstawienia leku oraz chorym somatycznie.

Terapia odwykowa jest jak najbardziej wskazana, jednak będzie możliwa dopiero po całkowitym odstawieniu leku - po zakończonej detoksykacji.

Terapia odwykowa ma na celu zrozumienie mechanizmów uzależnienia oraz profilaktykę nawrotu. Przejście terapii odwykowej jest warunkiem koniecznym dla ewentualnej późniejszej psychoterapii zaburzeń depresyjnych i lękowych.

Terapia odwykowa osób uzależnionych od leków uspokajających jest prowadzona najczęściej w ośrodkach odwykowych dla osób uzależnionych od alkoholu. Informacje na ten temat może Pani uzyskać w najbliższej poradni odwykowej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty