Miłość córki do koleżanki

Moja córka ma 12 lat. Trzy miesiące temu powiedziała mi, że kocha swoją koleżankę. Uznałam, że jest to rodzaj testu. Jak się zachowam i jak zareaguję. Ponieważ, córka wie, że zawsze może przyjść do mnie z każdą sprawą. Powiedziałam, że jeżeli jest jej z tym dobrze, to nie mam nic przeciwko temu. Uznałam wtedy, że jest to nowa "poza", rodzaj nowej zabawy. Jej koleżanka jest dwa lata od niej starsza. Dziewczynki czasami u siebie nocują. Ale ostatnio robiąc porządki w córki pokoju znalazłam jej pamiętnik. Ponieważ uważam, że kontrola jest największą formą zaufania, przeczytałam go. Dowiedziałam się, że dziewczynki lubią pieścić swoje piersi, całować się i wkładają sobie palce w intymne miejsca. Dotychczas miałam nadzieję, że to jakieś dziecięce "zauroczenie" koleżanką, że córka spotka jakiegoś kolegę i zmieni zdanie na temat "miłości". Nie wiem jak mam się zachować. Zdaniem mojej siostry powinnam powiedzieć wszystko mężowi i zacząć rodzinną terapię. Boję się, że jak mąż się dowie zabroni córce spotykać się z tą koleżanką. Sama wiem, że takie zakazy osiągają często przeciwny skutek. Nie chcę stracić kontaktu z córką. Urodziłam ją mając 37 lat. Córka jest bardzo dobrą uczennicą. Dotychczas nie mieliśmy z nią żadnych kłopotów wychowawczych. Zdaniem mojej siostry, córka zawsze od nas dostawała, to co chciała.

KOBIETA, 49 LAT ponad rok temu

Witam! Dzieci w wieku dojrzewania odkrywają swoją seksualność. Normalnym jest, że testują się w różnych sytuacjach i zachowaniach. W tym okresie też szukają swojej tożsamości i miejsca na świecie. Orientacja seksualna jest trwała i nie jest spowodowana zewnętrznymi czynnikami. Jednak czas dojrzewania pozwala dzieciom odkrywać swoją seksualność i tożsamość w tym zakresie. Homoseksualizm to nie jest choroba, dlatego w założeniu się go nie leczy (choć są terapeuci, którzy podejmują się takich zadań), można natomiast rozwiązywać problemy osób z tą orientacją oraz ich bliskich. I temu właśnie mogłaby służyć terapia. Możliwe, że córka faktycznie testuje siebie w relacjach seksualnych z koleżanką i nie do końca odkryła swoją orientację. Warto z nią porozmawiać na ten temat, pozwalając jej wypowiedzieć własne zdanie, nawet jeśli będzie ono trudne do zaakceptowania przez Panią. Proszę również pamiętać, że to jest Pani córka, a nie Pani siostry. Dobry kontakt z dzieckiem jest bardzo cenny i warto o niego zadbać. Rozumiem, że ta sytuacja wywołuje w Pani mieszane uczucia i może czuć się Pani zagubiona. Warto w tej sytuacji skonsultować się ze specjalistą. Rozmowy na ten temat mogą pomóc Pani zrozumieć, co dzieje się z Panią i jak rozwiązać tę sytuację, by córka i Pani jak najmniej na tym ucierpiały. Zachęcam do konsultacji z seksuologiem. Może to być pomocne do zrozumienia postępowania córki i jej potrzeb, a także w zaakceptowaniu jej taką, jaką jest. Dodatkowo będzie to dla Pani możliwość zdobycia nowej wiedzy i umiejętności, które będzie Pani mogła przekazać córce. Warto edukować dziecko, że seks to nie tylko przyjemność, ale też konsekwencje, których córka powinna być świadoma. Polecam skorzystanie z pomocy Stowarzyszenia Lambda, która zajmuje się szerzeniem wiedzy na temat seksualności i orientacji seksualnych, a także wspiera rodziny i osoby uważane za "odmienne" w sferze seksualnej. Może Pani skorzystać z telefonu zaufania, by porozmawiać na dręczące Panią tematy, uzyskać rzetelne informacje oraz wsparcie. Telefon działa w godzinach 18-21 poniedziałek-piątek, numer tel. 22 628 52 22. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty