Wszystko zależy od nasilenia. Dzieci odkrywają swoją seksualność, podobnie jak odkrywają swoje ciało. Często są to dla nich zupełnie nowe doznania, a tym samym ciekawe. Eksperymenty tego typu leżą w pewnym obszarze normy. Szczególnie, że obecnie dziewczynki dojrzewają nieco wcześniej niż jeszcze kilkanaście lat temu, a do tego powszechność multimediów i promowane w nich zainteresowanie uroda i seksualnością może to nasilać.
Rozmowa z córką- o budowie ciała, przyjemności, ale także pewnych normach itp, niekoniecznie bardzo fachowa, raczej w atmosferze przyjaznego odkrywania, dowiadywania się pewnych rzeczy- także może pomóc. Czasem dzieci coś odkrywają (np różne doznania z ciała), choć nie wiedza co to jest, jakie normy tego dotyczą i co właściwie powinny robić. Wiedza może im pomóc to poukładać. Ważne jednak, by dziewczynka nie poczuła się odrzucona czy zawstydzona, by nie kojarzyła seksualności jako takiej z czymś złym i negatywnym (bo może to rzutować na przyszłość).
Warto jednak zwrócić uwagę jak często powtarza się podobne zachowanie, jak długo trwa jednorazowo, w jakich okolicznościach, czy wywołuje jakieś inne emocje (np wstyd). A także na rozwój córeczki w innych obszarach- czy odbiega od normy, przeciętnej? Czy córeczka dojrzewa szybciej - np rosną już piersi, owłosienie intymne itp? Jeśli nasilenie tych zachowań będzie przekraczało "eksperymentowanie" z ciałem, warto zwrócić się o pomoc do terapeuty, psychologa dziecięcego. Być może także konsultacja u lekarza, także ginekologa (dziecięcego) byłaby wówczas dobrym pomysłem.
Witam. Zostawić to tak jak jest, ale też jakoś tak dużo rozmawiać z córką, być dla niej oparciem.
Dzień dobry.
Można uznać, że Pani córka w opisany przez Panią sposób poznaje swoje ciało. Wydaje się jednak, że masturbacja dziesięciolatki nie ma jeszcze związku z seksualnym podnieceniem, nawet jeśli założyć, że Pani córka wcześniej dojrzewa. Trzeba pamiętać, że masturbacja u dzieci może mieć charakter kompulsywny. Być może córka poprzez masturbację rozładowuje po prostu nerwowe napięcie?
Sugerowałbym porozmawiać z dzieckiem na temat budowy ciała kobiety i mężczyzny, nie wdając się jednak w większe szczegóły anatomii czy fizjologii. Warto też zadbać, by za masturbację nie obciążać jej winą, ani nie sięgać po "tradycyjne" metody wychowania seksualnego, typu "grzech" czy "nieczystość".
Pozdrawiam.
Proszę się nie martwić. Czas jednak wprowadzać dziecko delikatnie w problematykę seksualności.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Masturbacja u 5-latki – odpowiada mgr Adam Zajączkowski
- Jak porozmawiać z 9-letnią córką o homoseksualizmie? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Czy lek Hydroxyzinum wpływa na opóźniony rozwój 2,5-letniego dziecka? – odpowiada Dr n. med. Adrianna Wilczek
- Masturbacja niemowlęca – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski
- Kładzenie się na zabawki u 1,5-rocznej dziewczynki – odpowiada Mgr Ireneusz Ślęzak
- Co jest powodem, że dziecko 3 letnie widzi osoby których nie ma fizycznie w pokoju? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Ocieranie miejsc intymnych u 2-latki – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Agresja i krzyki u 10-latki – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Dotykanie penisa przez 8-latka – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Myślenie o seksie u 10-letniego dziecka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
artykuły
Standardy edukacji seksualnej w Europie wg WHO. Oto, co się w nich znajduje
Karta LGBT, podpisana przez prezydenta Warszawy Ra
Seks jest dla nich jak narkotyk. Jak sobie poradzić z seksoholizmem?
- Byłem uzależniony od narkotyków i seksu. Bra
Przyczyny impotencji psychogennej
Na powstawanie u mężczyzn impotencji wpływ ma bard