Myśli samobójcze i podejrzenie depresji
Zastanawiam się, czy wizyta i rozmowa z lekarzem mi faktycznie pomogą, od dawna podejrzewam u siebie depresję i podejrzewam, że jej podstawy sięgają jeszcze dzieciństwa, bo faktycznie spotkało mnie pewne traumatyczne wydarzenie. Wcześniej nie przeszkadzało mi, że byłam wiecznie smutna itd, nawet to lubiłam. Od kilku lat mam myśli samobójcze, ale żadnej próby na koncie. Postanowiłam coś zrobić, bo przestaję sobie z tym radzić. Gdzie się zgłosić?