Nadzieja na to, że dziecko wyjdzie z autyzmu
Wiktor ma 4 latka i jest zdiagnozowany jako autystyczne dziecko. Już się nie łudzę, że jest taki, jak inne dzieci, bo zachowuje się jednak inaczej. Jedyne, co mnie pociesza, to fakt, że nie ma skrajnego autyzmu. Przez ostatnie 2 lata pracowaliśmy bardzo ciężko, aby wydostać moje dziecko z tego „fascynującego świata”, i śmiało mogę powiedzieć, że rezultaty są widoczne. Od niedawna moje dziecko zaczęło składać krótkie zdania. A kiedy powiedziało, że mnie kocha, to zalałam się ze szczęścia łzami. Ale jednak boli mnie, że syn dalej jest „z tyłu” i nie wiem, czy będzie kiedyś taki jak inni. Proszę o nadzieję.