Witam Cię serdecznie!
Śmierć bliskiej osoby jest bardzo trudnym przeżyciem, które niejednokrotnie na długo pozostaje w naszej świadomości. Jesteś jeszcze bardzo młodą osobą i być może nie udało Ci się jeszcze przepracować tego, co się wydarzyło, nie przeszedłeś wszystkich faz żałoby. To, co się stało było całkowicie niezależne od Ciebie – nie miałeś na to wpływu, masz jednak wpływ na własne życie i decyzje, jakie Ty podejmujesz. Dlatego obawa o to, że mógłbyś postąpić podobnie jest irracjonalna. Zapewne sam zdajesz sobie z tego sprawę i zapewne stąd też bierze się lęk, jaki odczuwasz.
Jesteś nastolatkiem, dojrzewasz psychicznie – w tym okresie bardzo często pojawiają się myśli dotyczące śmierci czy samobójstwa. U Ciebie jednak jest to spotęgowane przez uprzednie przeżycia. Ze swojej strony proponowałabym Ci rozmowę z psychologiem, nawet z psychologiem szkolnym, do którego masz ułatwiony dostęp. To pozwoli Ci oczyścić się z tych pojawiających się myśli i niejako przepracować tę traumę, bowiem tak właśnie należy nazwać śmierć bliskiej osoby. To trudne wydarzenie i nie łatwo się z tym pogodzić, ale jest to konieczne po to by móc budować swoją szczęśliwą przyszłość, na którą nie będzie rzutowała przeszłość. Z tej przyczyny raz jeszcze zachęcam do bezpośredniego kontaktu z psychologiem. Wydaje mi się, że to problem, z którym masz szansę poradzić sobie bardzo szybko, trzeba jedynie wykonać ten jeszcze jeden krok.
Pozdrawiam