Nerwica lękowa partnerki

Moje zapytanie nie dotyczy dokładnie mojej osoby, ale kogoś na kim naprawdę mi zależy. Moja dziewczyna ma problem z nerwicą (prawdopodobnie lękową). Namawiam ją na wizytę u specjalisty, ale ona mówi że nikomu obcemu nie powie o swoich problemach. Jej objawy to paniczny lęk przed czymś czego sama dokładnie nie potrafi sprecyzować jak również przed tym że coś stanie się jej mamie i młodszej siostrze. Od zawsze mieli problem z ojcem, który znęcał się nad nimi psychicznie. Jak jej pomóc?
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Zdecydowanie partnerka powinna podjąć psychoterapię. Strach przed nieznanym - rozmową z obcą osobą o intymnych, trudnych szczegółach swojego życia - jest naturalny. Tym bardziej dla osoby, dla której właśnie stany lękowe są objawem. Może Pan rozmawiać z dziewczyną o jej obawach, czego w takiej wizycie boi się najbardziej, co najgorszego mogłoby się stać podczas pierwszego spotkania i jak wtedy mogłaby sobie z tym poradzić - a także pofantazjować o tym, co dobrego mogłoby się wydarzyć, w jaki sposób leczenie mogłoby pomóc, jak wyobrażałaby swoje dalsze życie wolne od obecnych objawów, jak czułaby się po terapii. Może Pan również zachęcić do lektury portalu ABCzdrowie, zadania własnych pytań, lektury artykułów dot. psychoterapii lub doświadczeń osób, które leczą się. Jeśli dziewczyna zdecyduje się na spotkanie z psychologiem lub lekarzem, może Pan wybrać się na pierwsze spotkanie razem z nią.

Pozdrawiam!

0

Witam, nasilająca się nerwica lękowa zawsze wymaga głębszej i długotrwałej pracy terapeutycznej, aby uzyskać trwałą zmianę. Pójście do specjalisty to pierwszy krok , kolejnym jest decyzja o podjęciu psychoterapii. Na terapii jest miejsce na poszukanie odpowiedzi w sobie "co nasila lęki?" oraz nabycie umiejętności radzenia sobie z nimi. Pan może być dla swojej dziewczyny wsparciem i towarzyszem w trudnościach, jednak to ona musi podjąć kroki i skorzystać z profesjonalnej pomocy. Jeśli się obawia tego kroku, to może być pierwsza decyzja w przekraczaniu lęku. Z Pana opisu wynika, że sposób radzenia sobie samej nie sprawdza się, więc po co ma nadal się męczyć. Kiedy lęki dominują, większość decyzji jest podejmowane pod ich wpływem, one ograniczają działanie i wybory. Pozdrawiam

0

Najprawdopodobniej znęcanie się nad nimi ojca było dla niej traumatycznym przeżyciem, stąd utrzymujące się lęki. Dziewczyna znajdzie zrozumienie i możliwość rozprawienia się z przeszłością u psychoterapeuty. Ona musi zrozumieć i podjąć decyzję, w którym kierunku życia chce podążać. Żyć w szczęśliwej przyszłości z Panem czy żyć wciąż w przeszłości bez zauważania teraźniejszości. Czeka ją ciężka praca nad sobą, może jej Pan uzmysławiac, ze prawdziwego i realnego zagrożenia już nie ma, że lęk wlecze sie z przeszłości, może Pan szukac swoich metod przekonywania, aż dziewczyna pójdzie na terapie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty