Nie lubię warzyw i owców - jaka dieta w takim przypadku?

Moja waga wynosi 65 kilogramów przy wzroscie 168 cm. Na siłownię zaczęłam chodzić w lipcu zeszłego roku. Mam umięśnione nogi, ale nadal wystający brzuch. Byłam u lekarza odnosnie zawrotów głowy. Powiedział mi, że to jest działanie herbat wspomagających odchudzanie. Zawroty głowy występują także kiedy przerwę trening, np. nie idę na siłownię przez okres dłuższy jak 5 dni. Bardzo zależy mi na tym, żeby mieć płaski brzuch. Wiem, że muszę wykonywać odpowiednie ćwiczenia regularnie i to robię. Niestety bez diety szanse na to, że one zadziałają są nikłe, tak powiedział lekarz, jednakże nie przepisał mi żadnej diety. Ostatnio czytałam poradnik, który dała mi mama, są ta, diety warzywno-owocowe. Problem w tym, że ja nie lubię warzyw ani owoców. Czy mogłaby mi Pani poradzić jaką dietę powinnam stosować? Chcę schudnąć około 8 kilogramów do grudnia, ponieważ mam wtedy zaproszenie na slub i bardzo mi zależy na tym, aby dobrze wyglądać. Pozdrawiam
ponad rok temu

Błędy w dietach odchudzających

Witam!

Po części kilogramy wynikają z uczęszczania na siłownię (rozbudowa tkanki mięśniowej) i nie jest to tkanka tłuszczowa.

Zgodnie z Piramidą Zdrowego Żywienia każdego dnia powinna Pani spożyć:
  • 5 porcji produktów zbożowych (pieczywo, kasze, ryż, płatki zbożowe, musli), przy czym 1 porcja to: 1 kromka chleba, 3 łyżki ryżu,  kaszy, makaronu, 2 łyżki płatków;
• 4 porcje warzyw ( w tym ziemniaków) - warzywa można spożywać praktycznie bez ograniczeń, przy czym 1 porcja to 100 g;
• 1 porcję owoców (zgodnie z Piramidą Żywienia powinny to być 3 porcje, jednak przy diecie odchudzającej polecałabym ograniczenie się do 1 porcji), przy czym 1 porcja to 100 g owoców (np. 1/2 jabłka, pomarańczy, gruszki, 5 śliwek węgierek lub 7 truskawek);
• mleko i przetwory mleczne - 2 porcje (mleko, kefir, maślanka, jogurt, ser) - dobrze wybierać produkty odtłuszczone, w wersji "light", 1 porcja w tym wypadku oznacza: 1 szkl. mleka, kefiru, jogurtu, 100 g sera twarogowego lub 2 plasterki sera żółtego - należy jednak pamiętać, iż ser żółty jest bardzo kaloryczny;
• mięso, ryby lub nasiona roślin strączkowych - 1 porcja, która odpowiada: 150 g ryby lub mięsa z kurczaka/indyka bez skóry; część mięsa można zamienić na 40-50 g suchych nasion roślin strączkowych lub 2 sztuki jaj;
• tłuszcze - 3 porcje, przy czym 1 porcja to 1 łyżka oleju lub oliwy lub 1 łyżka miękkiej margaryny.

Zdecydowanie nie powinna Pani stosować tak zwanych monodiet - diety owocowej czy warzywnej. Oczywiście umożliwiają one uzyskanie deficytu energetycznego, ale nie zagwarantują podaży wszystkich niezbędnych składników.

Zalecałabym spożywanie 5 posiłków dziennie:
- śniadanie, obiad, kolacja jako posiłki główne, o większej kaloryczności,
- II śniadanie, podwieczorek - mniejsze, o mniejszej kaloryczności, w formie przekąsek.
Ostatni posiłek zalecałabym na 2-3 godziny przed snem. Przynajmniej 1 posiłek powinien być ciepły. Nie można zapominać o śniadaniu. Posiłki powinny być spożywane w spokoju, powoli. Należy dokładnie żuć każdy kęs. Od stołu dobrze jest odejść z niedosytem – uczucie sytości pojawia się dopiero po pewnym czasie.

Musi się Pani kierować zasadami:
1. mięso, nabiał - odtłuszczone;
2. napoje - bez dodatku cukru;
3. warzywa - bez ograniczeń;
4. owoce - z ograniczeniem do 1 porcji dziennie ( w diecie odchudzającej);
5. tłuszcze - jeśli margaryny, to typu "light", unikamy smażenia, oleje i oliwę dodajemy jako dodatek (niewielki) do sałatek i surówek;
6. węglowodany - złożone, czyli zawarte w pieczywie pełnoziarnistym, ciemnym, w razowym makaronie, brązowym ryżu i gruboziarnistych kaszach; należy natomiast unikać węglowodanów prostych, które występują w: białym pieczywie, chipsach, łakociach, fast-foodach;
7. wyeliminować należy: cukier dodawany do kawy i herbaty, kolorowe słodzone napoje gazowane i soki z dodatkiem cukru, tłuste wędliny, serki topione, serki typu fromage, feta, sery żółte, tłuste, zawiesiste zupy (śmietanę można zastąpić np. jogurtem 0%), tłuste placki, kotlety, kluski, ciasta, ciasteczka, fast-foody, smażone potrawy (zwłaszcza w panierce, która chłonie tłuszcz jak gąbka). 

Proszę więcej się ruszać. Codziennie minimum 30 minut ćwiczeń. Warto zapisać się na zajęcia aerobiku. Zajęcia na siłowni rozwijają mięśnie i kształtują siłę. Zajęcia aerobiku w większej mierze przyczyniają się do spalania tkanki tłuszczowej.

Pozdrawiam ciepło.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty