O czym świadczą moje objawy, do jakiego lekarza iść?

Mężczyzna lat 25. Od jakiegoś czasu zmagam się  z dziwnym uczuciem w nogach. Z rana gdy wstaje jest ok, po wysiłku gdy stoję jest w porządku, gdy usiądę pojawia się  dziwne uczucie w prawej łydce, jakby przelewała się  krew. Po południu łydka jest spokojna natomiast następuje dziwny, szczypiące uczucie w obu nogach (nie jest to ból). Nogi są zaczerwienione, nie ma obrzęku. Gdy się  kładę wieczorem spać, jest w porządku, gdy jadę samochodem jest ok. Ciśnienie praktycznie książkowe ok 120 na 80 (chociaż w rodzinie wszyscy maja nadciśnienie). Dodatkowo pojawił się  bolący, powiększony węzeł chłonny w pachwinie, który wydaje mi się, że powoli znika. Problem pojawił się  w listopadzie, węzeł chłonny w ubiegłym tygodniu (to chyba nie ma związku z nogami). Problem rozpoczął się  wówczas gdy pracowałem praktycznie cały dzień a sen ograniczał się  do czasu 2 w nocy do 8 rano i caly dzień na nogach i w stresie (ciągły kontakt z klientami, bardzo dużo pracy, mam swoja firme). Miałem wtedy bardzo stresujący okres, u wspólnika wykryto raka kości (źle zdiagnozowany). Kosztowało mnie to bardzo dużo nerwów i podupadłem na zdrowiu, widzę w sobie same najgorsze choroby. Byłem u lekarza rodzinnego to pierwszy lekarz zbagatelizował, drugi wysłał na badania do angiologa, który stwierdził, że żyły są jak najbardziej w porządku, zastawki pracują bardzo dobrze. W rodzinie nikt nie ma żylaków. Nie jestem osłabiony, nie mam temperatury, nie mam żadnych innych objawów, nic mnie nie boli. Waga stała w okolicach 92kg przy wzroście 187cm. Ćwiczę na siłowni ale od jakiś dwóch lat z powodu problemów z kolanem nie ćwiczę nóg (kolano nie boli, problem pojawia się  podczas gry w piłkę, przy przeciążeniu wygina się  w druga stronę). Po dłuższym garbieniu się (np przy komputerze) lub większym wysiłku w trakcie dnia boli mnie kręgosłup miedzy łopatkami (ten objaw miałem co jakiś czas od dzieciństwa po większym wysiłku). Bralem magnez, potas, żelazo, nic nie pomaga. Obecnie biorę leki na poszerzenie żył, tez bez skutku. Przez ok dwa lata piłem alkohol niemal codziennie (ok 2-3piwa "do snu"). Gdzie mam się udać? Do jakiego lekarza i na jakie badania? Proszę o pomoc bo na lekarzy rodzinnych nie mogę liczyć, bo jak widzą młodą osobę, być może z czymś poważnym to bagatelizują problem lub dają do zrozumienia, ze wszystko jest wymyślone i przepisują jakieś "duperele".
MĘŻCZYZNA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam,

Zaczerwienienie sugeruje stan zapalny dotyczący kończyn dolnych. Wyjaśnienia wymaga jego źródło. Skoro sprawdzano przepływy w żyłach i nie stwierdzono cech zakrzepicy, trzeba szukać innej przyczyny.

Najlepszym lekarzem w Pana przypadku byłby specjalista chorób wewnętrznych, czyli internista, ponieważ dobry przedstawiciel tej specjalności spojrzy na Pana "całościowo", przeprowadzi dokładny wywiad i zbada Pana dokładnie. Jest to niezwykle ważne z uwagi na to, iż źródło problemu widocznego w kończynie dolnej tkwić może w odległej lokalizacji lub stanowić je może choroba uogólniona.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty