Podejrzenie boreliozy po ukąszeniu kleszcza

Wczoraj o 22.00 zauważyłem dwa kleszcze, jeden blisko pachwiny drugi blisko pachy. Ten z pachwiny udało mi się usunąć w całości (był jeszcze żywy), drugi usunąłem, lecz był już martwy. W bąblu po ukąszeniu nie widziałem pozostałości, ale nie jestem pewien, czy usunąłem go w całości. Ten bąbel gdzie usunąłem go w całości ładnie się goi, natomiast ten drugi swędzi, jest wypukły i średnicy ok. 5mm. Moje objawy są bardzo podobne do grypy, w nocy mocno się pociłem, jestem trochę osłabiony temp. 36 stopni, jest mi zimno, odczuwam jakby igiełki i drgawki pod skórą w różnych miejscach ciała. To za wcześnie na objawy boreliozy, ale ponieważ od tygodnia bywałem w lesie, być może miałem wcześniejsze ukąszenia, których nie zauważyłem i teraz to są te objawy.

Mam następujące pytania:

1. Wiem, że rumień jest objawem boreliozy, czy jego nie pojawienie się oznacza brak zakażenia?

2. Jakie jest prawdopodobieństwo, że rozwinie się u mnie borelioza tzn. że kleszcz był zarażony?

3. Gdy przyjrzałem się dokładnie wyciągniętemu kleszczowi był bardzo mały ok. 1mm i miał bardziej postać nimfy niż ukształtowanego kleszcza czy to znaczy, że prawdopodobieństwo zarażenia jest większe?

4. Kiedy i jakie testy wykonać, aby stwierdzić zakażenie

5. Czy w wypadku potwierdzenia w testach boreliozy, natychmiastowe włączenie leków (jakich?) zapobiegnie rozwinięciu się choroby, czy jest to niemożliwe?

6. Ponieważ słyszałem, że jest to choroba nieuleczalna, jak wygląda życie z boreliozą?

MĘŻCZYZNA, 57 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Nie zawsze po zarażeniu boreliozą pojawia się rumień wędrujący, niestety bywają zakażenia, w których objaw ten się nie pojawia. Jeżeli chodzi o drugie pytanie to nie każde ukąszenie przez kleszcza musi zakończyć się zakażeniem. Po pierwsze kleszcz musi być zakażony patogennym typem krętka, po drugie musi dojść do przekazania intruza do naszego organizmu. Jakie jest ryzyko trudno ocenić - najwięcej zakażonych kleszczy występuje w obszarach Warmi i Mazur, w obszarach południowo-wschodniej Polski. Rzeczywiście badani pokazują, że w przypadku ukąszenia przez młode postacie zakażonych kleszczy ryzyko przekazania infekcji jest większe. Jeżeli chodzi o diagnostykę choroby to służą temu badania klas przeciwciał. IgM i IgG są to dwie klasy przeciwciał - cząsteczek zbudowanych z białek, które mają zdolność łączenia się z antygenem (np. bakteriami, wirusami). W boreliozie IgM pojawiają się po 3-4 tygodniach od zakażenia, ze szczytem między 6-8 tygodniem. Zanikają w ciągu 4-6 miesięcy. IgG natomiast pojawiają się po 6-8 tygodniach i utrzymują sie przez wiele lat. U chorych odpowiednio leczonych antybiotykiem we wczesnych stadiach choroby rokowanie co do wyleczenia jest dobre. Wówczas ryzyko rozwinięcia dalszych stadiów choroby jest małe. Proszę nie czekać i udać się do lekarza chorób zakaźnych albo do lekarza rodzinnego.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty