Prawidłowa waga dla 21-latki

Droga pani doktor..Ostatnio byłam u lekarza prywatnie;skończyło się tak że mnie zwyzywał przy pacjentkach od grubasów..itd. było to przedwczoraj.Od tamtej pory załamałam się i dziś jest 3 dzień jak zjadłam 1,5 kromki.Teraz mi się wcale nie chce jeść. Schudłam 2 kg.planuje jeszcze troszkę schudnąć..np.3 kg ,mam pytanie.Czy gdy uzyskam wymarzoną wagę i zjem po troszku pokarmu to przytyję gwałtownie? Boję się wziać cokolwiek do ust..mam 21 lat ,ważę 71kg.
21 LAT ponad rok temu

Witam,

Tak nie można! Ręcę opadają, gdy słyszy się o takich lekarzach i ludziach w ogóle, ale nie wolno się przez to nierozsądnie żywić, a tym bardziej załamywać!

Stanowczo apeluję o zrezygnowanie z głodówki! Co osiągnęła Pani przez te 3 dni? Nic... Wcale Pani nie schudła, a jedynie odwodniła organizm, poza tym ma Pani pusty żołądek, przez co też wydaje się, że mniej Pani waży. Nie w ten sposób należy się odchudzać! Dieta to nie głodówka, a zbilansowany i smaczny sposób na prawidłową masę ciała. Teraz organizm przestawia się na spowolniony metabolizm tak by przetwać "stan kryzysu". Po okresie głodówki żołądek się wypełni jedzeniem oraz piciem i waga wróci do normy.

Co radzę?
1. zaprzestajemy głodówki
2. proszę o podanie wzrostu, gdyż w ten sposób da się określić, ile kg należałoby zrzucić. Prosiłabym tez o określenie aktywności fizycznej (jak spędza Pani dzień, czy ma pracę siedzącą/studiuje, czy uprawia sporty itd.)
3. dopóki nie znam bliższych danych, trudno mówić o jakiejś konkretnej diecie i zapotrzebowainu energetycznym... Proszę nie zaczynać przysłowiowej diety 1000kcal, gdyż to może być za mało dla Pani organizmu i tylko spowolni Pani przemianę materii.

Tymczasem prosiłabym o wdrożenie podstawowych nawyków żywieniowych:

-unikaj jak ognia: słodzonych kolorowych napojów, fast-foodów, dżemów, tłustych produktów, słonych przekąsek, słodyczy (ewentualnie pozwaj sobie na niewielkie ich ilości, ale jeśli nie umiesz poprzestać na kawałeczku czekolady, lepiej nie kuś losu i jedz zamiast tego sorbety, galaretki z owocami, budynie na mleku; jeśli ciągnie Cię do smaku słodkiego, możesz np. przyrządzić naleśniki  z owocami czy owsiankę z dodatkiem rodzynek/suszoncyh śliwek itd.)

-proponuję zjadać 4-5 posiłków dziennie, małych objętościowo, po których czuć jeszcze przez chwilę głód (uczucie sytości pojawia się do godziny od skończenia posiłku); będzie to większe śniadanie, obiad i kolacja oraz mniejsze II śniadanie i podwieczorek; ostatni posiłek na 3 godziny przed zwyczajowym pójściem spać (może to być np. nawet godzina 21, jeśli kładzie się Pani zwykle dość późno)

-w ciągu dnia na Pani talerzu powinno znaleźć się (wg: Instytut Żywności i Żywienia):

5 porcji produktów zbożowych, przy czym dla większej sytości oraz prawidłowej czynności jelit (wypróżniania) niech to będą pełnoziarniste produkty (proponuję przeczytanie artykułu Wybierz pełne ziarno..dobrodziejstw)
4 porcje (lub więcej) warzyw
- niech warzywa będą tymi produktami, które dają sytość. A mamy lato i wybór teraz jest niemały i niekosztowny.
1 - 2 porcje owoców,
jednak proponowałabym poprzestać na 1 większej porcji (typu duża brzoskwinia/ kawałek melona/ trzy śliwki/ trzy morele) lub 2 mniejszych porcjach, np. dodanych do jogurtu czy omleta
2 porcje produktów mlecznych
(kubek mleka 1,5-2%/ pojemniczek jogurtu bez cukru/ maślanki/ kefiru/ plasterek sera żółtego/ plaster białego) - jogurt z garścią jagód będzie wspaniałym pomysłem na II śniadanie czy podwieczorek
1 porcja białka
pod postacią ryby/ warzyw strączkowych (soja, groch, fasola)/ mięsa, szczególnie białego - drób, indyk  -najważniejsze jest urozmaicenie (kolorowo na talerzu zapewni wszystkie witaminy i minerały oraz poprawi nastrój) oraz zajadanie się produktami o niższej wartości energetycznej (sałatki i surówki i jeszcze raz sałatki i surówki - bez ciężkich majonezów, bitej śmietany)
-proszę smarować cienko pieczywo, unikać smażenia na tłuszczu - produkty bardzo chłoną tłuszcz (raczej teflonowe patelnie, gotowanie, duszenie)
-proszę pamiętać o aktywności fizycznej (na stronie są filmiki z ćwiczeniami, mamy najlepszy czas na rower, basen itd), dobrej motywacji (jeśli chce coś Pani zrobić to dla swojego dobrego samopoczucia i zdrowia, a nie negatywnych opinii innych) oraz odpowiednim podejściu do zmian w swoim żywieniu - zalecenia, któe przedstawiłam nie brzmią chyba zbyt rygorystycznie? Nie musi Pani chodzić głodna!
-zamiast słodoznych kolorowych napojów, czy smakowych wód mineralnych z dodatkiem cukru polecam picie naturalnych wód (można dodać liść mięty, cytrynę), herbaty bez cukru (mamy do użycia słodziki a najlpeij po prostu odzwyczaić się od słodzenia), niesłodkie kompoty. Ile napojów w ciągu dnia? Z pewnością min. 1,5 litra, zależnie od wysiłku fizycznego i pogody.

Tymczasem czekamy z koleżankami na dalsze pytania

Pozdrawiam
Urszula Bieniek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty