Prawidłowa waga przy 167 cm wzrostu u 16-latki

Mam 16 lat, ok.167 cm wzrostu i ważę 68 kg. Bardzo chciałabym schudnąć. Próbowałam już odstawić słodycze, ale ciężko mi to wychodzi. Wiem, że nie powinnam jeść smażonych rzeczy i jeść ciemny chleb, ale nie będę przecież mówiła mamie, żeby robiła inny obiad dla jednej osoby. Co mam zrobić, żeby schudnąć? Ile powinnam ważyć ?
16 LAT ponad rok temu

Dieta odchudzająca dla cukrzyka

Czy osoba cierpiąca na cukrzycę może być na diecie odchudzającej? Dowiedz się tego z naszego filmiku. Zapoznaj się z wypowiedzią eksperta - diabetologa prof. Władysława Kornafela.

Witam,

według wskaźnika Cole'a, który ocenia prawidłowość masy ciała wśród młodzieży, znajduje się Pani w grupie osób z nadwagą. W czasie dojrzewania problemy z masą ciała są nierzadkie i bywa, że się z nich wyrasta, jednak często problemy z nadwagą w tym okresie przekładają się również na problemy w życiu dorosłym.

Decyzja o odchudzaniu zawsze niesie ze sobą potrzebę zmian i niestety nie schudnie Pani poprzez powiedzenie formułki "chcę być szczupła" - należy przedsięwziąć jakieś kroki. Muszą być one poważniejsze niż starania ograniczenia słodyczy, jednak nie tak kłopotliwe, za jakie je Pani uważa. Przede wszystkim jest Pani na tyle dorosła, że raczej sama decyduje o posiłkach (w większości domów tylko obiady są wspólne, a pozostałe posiłki jada się we własnym zakresie). Wystarczy poprosić mamę o kupowanie jednej kajzerki mniej na rzecz bułki grahamki (z pewnością nie będzie to dla Niej trudne i się nie pogniewa), a ponieważ mamy wakacje, to Pani może np. zacząć zaopatrywać rodzinę w pieczywo. W czasie obiadu wystarczy poprosić o najmniejszego kotleta oraz dokładkę surówki. Zamiast spożywać zupę ze śmietaną, wystarczy odlać jeden talerz nim mama ją zagęści. A jeszcze lepiej, jeśli namówi Pani mamę na zdrowe eksperymenty czy czasem odciąży Ją poprzez przygotowanie jakiejś dietetycznej wersji obiadu. Wcale nie muszą być on czasochłonny, trudny w wykonaniu, wykwintny czy drogi, wystarczy poszukać czegoś właściwego na wielu internetowych serwisach kulinarnych. 

Lato to najwspanialsza pora na wdrażanie nowych zasad odżywiania się! Bogactwo warzyw i owoców a także więcej możliwości uprawiania sportu to łatwy sposób na pozbycie się paru zbędnych kilogramów. Jak najwięcej czasu proszę poświęcać na aktywność fizyczną. Wakacje to czas biegania, pływania i jazdy na rowerze, a nie przesiadywania w dusznym domu przed telewizorem!

Proszę się trzymać kilku najprostszych zasad.

Codziennie proszę:
- spożywać 4 do 5 posiłków, małych objętościowo, po których czuć jeszcze przez chwilę głód (uczucie sytości pojawia się do godziny od skończenia posiłku); czyli śniadanie, obiad i kolacja oraz mniejsze II śniadanie i podwieczorek; ostatni posiłek na 3 godziny przed zwyczajowym pójściem spać (wcale nie o godzinie 18stej)
- unikać: słodzonych kolorowych napojów, fast-foodów, dżemów, tłustych produktów, słonych przekąsek, słodyczy.  W chwilach chęci na słodkość wybierać należy  owoce, galaretki z oowocami, budyń. Jeśli pomimo upałów, zmniejszających apetyt na ciężkostrawne produkty, wciąż ma Pani olbrzymią chęć na słodycze, proszę się zastanowić czy nie jada ich Pani z nudów lub też nie ogranicza przesadnie posiłków w ciągu dnia, co jest najczęstszą przyczyną "głodu cukrowego" i silnej potrzeby sięgnięcia po wafelki, czekoladę i inne słodycze.

W ciągu dnia organizm koniecznie potrzebuje:
- 5 porcji produktów zbożowych - pełnoziarniste produkty (grube kasze, brązowy ryż, pieczywo pełnoziarniste, makaron al dente ciemny)
- 4 porcji (lub więcej) warzyw, czyli powyżej 400 g -  w zupie, do drugiego dania, jako dodatek do kanapek, przekąska w chwilach głodu
- 3 porcje owoców, a jedna porcja to duży owoc (np. brzoskwinia) lub 2-3 mniejsze (śliwki) lub garść drobnych (wiśnie)
- 2 porcje produktów mlecznych (kubek mleka / pojemniczek jogurtu bez cukru/ maślanki/ kefiru/ plasterek sera żółtego/ plaster białego)
-1 porcję białka pod postacią ryby/ warzyw strączkowych (soja, groch, fasola)/ mięsa
- porcja tłuszczu (oliwa do surówki, margaryna do kanapek)
Proszę się zastanowić, czy tyle Pani zjada w przeciągu dnia. 

Mam nadzieję, że przekonałam Panią o istocie małych zmian w diecie, nie wymagających osobnego gotowania posiłków.

Powodzenia,
Ula Bieniek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty