Problem z notorycznym zmęczeniem u 32-latki

Witam. Od dłuższego czasu jestem notorycznie zmęczona. Kołatania serca. Nadmiar pocenie się. Migreny z aurą.Towarzyszy mi nieokreślony lęk i niepokój. Moje ciśnienie jest ogólnie niskie 90 na 70 i puls 70. Wówczas najlepiej się czuję. Po przebytej grypie puls wynosi od 90 w wzwyż. I od tego się zaczęły moje bolączki. Byłam u psychiatry przepisal mi psychotropy boskie tabletki po ktorych mialam sie czuc bosko. Czułam się wręcz przeciwnie. Byłam zła i agresywna.Wirowało mi w głowie. Nudności. Koszmary senne. Po xydroksyzynie i relanium mój lęk w ogole nie zmalał wręcz przeciwnie. Serce mi walilo. Mam zawroty głowy. jak idę mam uczucie nóg jak z waty. Czuję jak idę znosi mnie na lewą stronę. W lewym uchu mi dzwoni. Przy glosniejszej rozmowie i dźwiękach czuję jak kowadelko uderza. Miewam dziwne ataki. Zdarzaja sie raz w miesiac. W nocy drgaja mi same nogi. Po nich bola mnie wszystkie stawy i miesnie. Od jakiegoś czasu zauważyłam nasielenie się choroby lokomocyjnej. Nie jestem w stanie jechać autem krótkiej odległości. Po aviomarinie zaczęłam się czuć źle wcześniej nie miałam z tym problemu. Po zarzuciu mam cisnienie 150 na 100. Kołatanie serca. Na następny dzień po zastosowaniu totalne rozbicie. Problem z widzeniem no i uczucie mdłości. Przeszlosci przesyłam mononukleoze. Czy wirus ebv może być powodem mojego stanu?
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Nie napisała Pani jaką diagnozę postawił lekarz.
Pani objawy wskazują na zaburzenia lękowe, które często
przyczyniają się do odczuwania różnych nieprzyjemnych
objawów somatycznych.
Jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas
osobistej konsultacji po wnikliwym przyjrzeniu się różnym
sytuacjom i wydarzeniom na przestrzeni Pani życia.
Psychika i ciało stanowią integralną i współzależną całość .
Stany psychiczne człowieka zawsze oddziaływają
na procesy fizjologiczne i vice versa.
Przy zaburzeniach nerwicowych, układ nerwowy, który zarządza
całym organizmem, jest w stanie ciągłego napięcia, niepokoju,
pobudzenia lub lęku. Dlatego dochodzi do zmęczenia a nawet
wyczerpania.
Jeżeli jeszcze ma Pani problemy ze snem, to organizm nie ma
możliwości odpoczynku i regeneracji.
Leczenie farmakologiczne, tzn. środki uspokajające,
obniżające napięcie, czasem antydepresanty
o dodatkowym działaniu tłumiącym lęk, czy też wspomniane
przez Panią psychotropy sprawiają,
że lęki i inne dolegliwości stają się łatwiejsze
do zniesienia, ale nie leczą choroby.
Żeby skutecznie Pani pomóc, trzeba poznać dokładnie naturę
Pani problemu, dotrzeć do jego źródła i na tej podstawie
opracować właściwą metodę terapii.
Zachęcam Panią do omówienia problemu z psychologiem
oraz do spotkań terapeutycznych.
Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami
jak i przyczynami lęku, niepokoju i ciągłego zmęczenia
oraz ich konsekwencjami, dzięki czemu odzyska Pani spokój,
równowagę wewnętrzną i radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
e-mail: psycholog24x@gmail.com
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty