Witam,
sytuacja, którą Pani opisuje faktycznie nie jest przyjemna. Zachęcam do prób złapania dystansu. Być może chciałaby Pani zdecydować się na psychoterapię, która pomoże Pani spojrzeć na swoje życie inaczej i poradzić sobie z trudnościami.
Pozdrawiam
Ewa Czernik
Dobry wieczór, to wygląda na supeł, mocno zapętlony. Babci pani nie zmieni, mamy zapewne też. Więc pozostaje zmienić siebie. Radzę pójść do psychologa na rozmowę, wyrzucić z siebie całe to napięcie. A od dzisiaj - długi spacer przed snem, od jutra jakaś aktywność fizyczna choćby przez 20 minut ale tak, że by się trochę zmęczyć. Pojutrze jakaś przyjemność dla siebie. Proszę pamiętać - zmianę w najbliższym otoczeniu zawsze warto zacząć od siebie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Relacje w rodzinie a chudnięcie – odpowiada Paulina Witek
- Stres i problemy w rodzinie – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Jak opanować swoje emocje i odzyskać chłopaka? – odpowiada Mgr Ilona Ciżewska
- Problem z akceptacją siebie a odchudzanie – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt
- Problem z relacją po rozstaniu z narzeczonym – odpowiada Mgr Agata Hensoldt-Jankowska
- Jak poczuć coś innego, niż wściekłość i pustkę? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak zakończyć związek z chłopakiem? – odpowiada Mgr Milena Goncerz
- Problemy z wulgarnym słownictwiem w rodzinie dziecka – odpowiada Mgr Marta Wilk
- Jak sobie poradzić z wyrzutami sumienia po śmierci taty? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- Złe relacje z rodziną partnera – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
artykuły
Kasia Królikowska ze śpiączki pamięta jedną rzecz. "Nawet teraz to widzę, jak zamknę oczy"
45-letnia Kasia Królikowska z Inowrocławia w 2017
Bunt pielęgniarki "Pacjenci nas wyzywają, potrafią uderzyć, opluć"
Odbyłem rozmowę z pielęgniarką, która pracuje na d
10 przerażających rzeczy, które mogą się zdarzyć, jeżeli nie będziesz się wysypiać
Chodzące zombie to ty? Jeśli często zdarza ci się