Problem z wagą

Witam. Jestem kobietą, mam 21 lat. Chyba od zawsze miałam problem z utrzymaniem prawidłowej wagi. Obecnie przy wzroście 170cm ważę 69,1kg. Jestem tym załamana, gdyż niedawno jeszcze przed świętami wielkanocnymi ważyłam 66,8kg, W ogóle starałam się na ogół kontrolować co i ile jem, nawet przez pewien czas(ok. miesiąc) zapisywałam co jem i w jakich ilościach. Starałam się jeść 5 posiłków dziennie i ponadto zrezygnowałam z wszelkich słodyczy. Poza tym ćwiczyłam 2 godziny dziennie ok. 4,5 razy w tygodniu i poza tym starałam się wykonywać zwykłe czynności domowe, które też pochłaniają trochę kalorii. Co tydzień kontrolowałam wagę. Chudłam, ale tak w ogóle niezbyt dużo na tydzień-chyba w tylko jednym tygodniu schudłam 1kg, w innych albo w ogóle nie chudłam, albo to był niewielki spadek-coś w granicach 0,5kg. Jednak w pewnym sensie byłam zadowolona, że najwyżej jak nie schudnę, to przynajmniej utrzymam wagę. Z drugiej strony byłam trochę rozczarowana efektami mojego odchudzania. Nie wiem czemu tak wolno chudłam - może niedokładnie zapisywałam ilości posiłków i nie kontrolowałam ilości np. przekąsek, może niedokładnie ćwiczyłam. Jednak, jak wspomniałam na początku, rozczarował mnie wzrost mojej wagi. Nie do końca wiem, dlaczego tak nagle waga mi wzrosła. Przyznaję, że w święta jadłam więcej bardziej kalorycznych smakołyków, ale starałam się to w miarę możliwości je kontrolować. Poza tym też ćwiczyłam, może mniej intensywnie i trochę krócej (ok.1 bądź 1,5godz.), ale zawsze to coś. Poza tym brałam też jakiś czynny udział w przygotowaniach przedświątecznych (sprzątanie, pieczenie ciast itp.) Nie sadziłam, że schudnę, ale miałam nadzieję, że utrzymam moją wagę, a tu taka porażka. Nie wiem jak to możliwe, że w ciągu tygodnia przytyłam ponad 2kg. W związku z tym chcę znów się odchudzać. Tak naprawdę chciałabym ważyć ok.58kg. Teraz mam totalny mętlik w głowie jak się do tego zabrać. Może mam znów kontrolować i zapisywać wszystko to co jem plus godziny, o których jem? Czy to jest dobry pomysł? No i jeszcze pytanie co do ćwiczeń. Czy ma znaczenie pora dnia, kiedy ćwiczę? Czy dlatego wcześniej chudłam tak wolno, bo ćwiczyłam ciągle to samo i mój organizm się przyzwyczaił? Teraz od świąt wykonuję inne ćwiczenia i chciałabym, żeby poskutkowały. No i ogólne pytanie dotyczące odchudzania. Chodzi o to, że jestem studentką i niedługo znów zacznie się dla mnie okres kolokwiów i egzaminów. Czy to mi nie przeszkodzi w odchudzaniu (przeważnie wtedy tyję) czy mam poczekać z odchudzaniem do wakacji. Z drugiej strony obawiam się, że jeszcze więcej przytyję. Mam tyle tych wątpliwości co do odchudzania. Proszę mi pomóc w tym się rozeznać, bo już się w tym całkiem gubię.
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Witam,

Przede wszystkim chciałam Cię zapewnić, że utrata 0,5-1 kg w ciągu tygodnia jest jak najbardziej prawidłowa. Większa utrata masy ciała w tak krótkim czasie może poskutkować tylko efektem jojo. Dlatego jeśli raz chudniesz 1 kg a w innym tygodniu nic, nie powinnaś się tym przejmować- to naturalny proces. Twoje BMI wynosi 23,8. Oznacza to, że nie masz nadwagi, ale jesteś na górnej granicy normy.

Kontrolowanie tego co jesz jest pomocne aby określić jakie błędy popełniasz i czy wybierasz prawidłowe produkty. Jeśli w Twoim codziennym jadłospisie znajduje się:
5 porcji produktów zbożowych
4 porcje warzyw
3 porcje owoców
2 porcje produktów mlecznych
2 porcje tłuszczów roślinnych (2 łyżki oliwy lub oleju roślinnego)
1 porcję mięsa, ryby lub ich zamienników (nasiona warzyw strączkowych),
oznacza, że spożywasz prawidłowe ilości jedzenia.
Bardzo dobrze, że odżywiasz się regularnie i jesz 5 posiłków dziennie. Zwróć uwagę, żeby były to posiłki małe objętościowe i lekkostrawne. Zawsze wstawaj od stołu z lekkim niedosytem, jedz powoli, dzięki czemu szybciej się najesz.
Unikaj również tuczących bomb kalorycznych, takich jak produkty typu fast-food, gazowane napoje, słodzone napoje, słodycze, cukier, chipsy, paluszki, tłuste sery i mięsa oraz dodatki typu majonez, sos na bazie majonezu itd.

Równie ważna jest aktywność fizyczna. Powinnaś ćwiczyć, co najmniej 30-40 minut dziennie, tyle czasu wystarcza aby zacząć spalać tkankę tłuszczową-bardzo dobrze jeśli ćwiczysz więcej. Jest wiosna, ciepło na dworze, co stwarza udane warunki do aktywności fizycznej. Przykładowe ćwiczenia, które możesz wykonywać w domu znajdziesz na stronie www.abccwiczenia.pl.Trening należ zacząć od ćwiczeń siłowych np. brzuszków, damskich pompek, a po kilkunastu minutach przejść do części aerobowej (rower, pływanie, marsz czy steper). Dzięki temu zawartość komórek tłuszczowych zostanie skuteczniej spalona. Ćwiczenia aerobowe muszą być wykonywane średniointensywnie przez minimum 30 minut.

Te wskazówki powinny pomóc Ci w walce z nadmiarem kilogramów. Pamiętaj jednak, że utrata masy ciała jest procesem długotrwałym, a każde święta są pretekstem do porzucenia zdrowych nawyków żywieniowych. Od czasu do czasu można pozwolić sobie na odstępstwo, ale niech to będzie 1 ciastko lub lody raz na miesiąc.

Pozdrawiam i powodzenia!
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty