Dzień dobry,
Z Pani wypowiedzi mogę wywnioskować, że trudno przychodzi Pani nawiązanie kontaktu z innymi osobami, bardzo możliwe, że wynika to z trudnych doświadczeń (np. żartowania na Pani temat, znęcania się i kompleksów, o których Pani pisze). Stres w kontaktach społecznych, izolowanie się, brak satysfakcjonujących relacji, bliskiej osoby i oparcia w rodzinie może bezpośrednio wpłynąć na obniżenie nastroju. Myśli samobójczych nigdy nie wolno bagatelizować! to dobrze, że pisze Pani tutaj i szuka pomocy. Nawet jeżeli terapia grupowa w której Pani uczestniczyła niewiele pomogła, proszę pamiętać, że efekt terapeutyczny zależy od wielu czynników i warto spróbować innej formy terapii np. psychoterapii indywidualnej. Istnieją skuteczne metody terapeutyczne pomagające w trudnościach, które Pani wymienia. Dodatkowo jeżeli ma Pani myśli samobójcze zalecałabym konsultacje psychiatryczną, w takim stanie psychicznym warto wspomóc się leczeniem farmaceutycznym. Proszę nie tracić nadziei i dać sobie szansę.
Dzień dobry,
Bardzo Pani współczuję, ale niestety problem jest zbyt złożony żeby udzielić jednej porady rozwiązującej go. Doradzałabym wizytę konsultacyjną u psychiatry oraz psychologa psychoterapeuty celem rozpoczęcia psychoterapii indywidualnej. Uczestniczyła Pani do tej pory tylko w grupowej a między nią a terapią indywidualną istnieje ogromna różnica. W związku z myślami samobójczymi doradzałabym też konsultację z psychiatrą, ponieważ z dużym prawdopodobieństwem pomocna mogłaby się okazać farmakoterapia. Leczenie kompleksowe stanowiące połączenie farmakoterapii z psychoterapią indywidualną może przynieść efekt i to nieporównywalnie większy niż udział w samej terapii grupowej. Namawiam Panią chociażby do spróbowania, gdyż w obecnej sytuacji nie może Pani zostać sama. Psychoterapeuta stanowiłby źródło wsparcia i pracowałby z Panią nad poprawą relacji z innymi, wzrostem samooceny itd. W terapii indywidualnej inaczej niż w grupowej psycholog nie ocenia i przyjmuje postawę pełnej akceptacji i chęci zrozumienia pacjenta. Podejrzewam, że Pani niska samoocena i poczucie bycia nielubianą ma swe źródło w zawężonej percepcji siebie i świata społecznego oraz błędach poznawczych i nie jest dosłownym odzwierciedleniem rzeczywistości. Nad tym na szczęście można pracować w terapii indywidualnej. Mam nadzieję, że zdecyduje się Pani podjąć leczenie.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problem z niską samooceną u 21-latki – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Problemy w relacjach 31-latki z mężem – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Problemy w relacji z rówieśnikami u 20-latki – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Depresja a terapia grupowa na oddziale dziennym – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Rodzaj terapii dla osób z DDA – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak radzić sobie z niską samooceną i trudnościami w relacjach z ludźmi? – odpowiada Mgr Monika Hibner
- Problemy z mężem i nerwica – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Czy depresja może tak szybko wracać? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Problemy ze snem przy zaburzeniach nerwicowych – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Terapia w zaburzeniach obsesjno-kompulsywnych – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Jeden dzień w Dziennym Domu Opieki Medycznej
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k
Psychoterapia online
Jestem psychoterapeutką, która większości swoich k