Dzień dobry!
Wiek w jakim jest teraz Pani córka często nazywany jest przez pedagogów tzw. "fazą homofilną". Jest to naturalny, zdrowy i prawidłowy okres życia dziecka między (około) 7 a 10 rokiem życia, w którym tworzy relacje i przyjaźnie wyłącznie lub głównie z dziećmi tej samej płci. Chłopcy trzymają się razem i twierdzą, że "dziewczynki są głupie". Dziewczynki dobierają się w pary "najlepszych przyjaciółek". Posadzenie dziewczynki w ławce razem z chłopcem jest dla obojga największą karą. To naturalny etap rozwoju! Co więcej, większość dzieci jeszcze przed rozpoczęciem okresu dojrzewania, w toku odkrywania swojej płciowości i seksualności masturbuje się (temat masturbacji dziecięcej był już poruszany w serwisie), ogląda swoje nagie ciało, dotyka go. Powszechne jest też wspólne trzymanie się dzieci za ręce, powitanie buziaczkiem, wyznawanie sobie miłości, a nawet eksperymentowanie z "dorosłym pocałunkiem" lub pokazywaniem sobie narządów intymnych i dotykaniem ich. Z perspektywy dorosłego są to zachowania seksualne. Prawda jest jednak taka, że te zachowania mają głównie charakter poznawczy, eksperymentalny, wynikają z ciekawości i otwartości dziecka na świat, uczenia się kolejnych jego części w taki sposób, w jakim jest dla niego dostępny. Nie jest to niebezpieczne, bo dotyczy wszystkich zdrowych ludzi. Nie ma potrzeby, aby rozmawiała Pani ze swoją córką o homoseksualności w inny sposób, niż robiła to Pani do tej pory. Być może córka będzie osobą homoseksualną (szansa na to jest statystycznie taka sama, jak u wszystkich innych dziewczynek z jej klasy), być może osobą heteroseksualną. Jest jednak zbyt wcześnie, aby ona sama mogła zdawać sobie z tego sprawę oraz aby Pani mogła się na ten temat czegokolwiek dowiedzieć. Orientację seksualną (czy to homo- czy heteroseksualną) odkrywa się zazwyczaj w okresie dojrzewania lub wczesnej dorosłości.
Pozdrawiam!
