Jak radzić sobie z agresją?
Poltora roku temu poronilam od tego czasu jestem zupelnie inna agresywna wybuchowa ciagle zla obrazona nawet jak sie smieje starczy ze ktos zrobi cokolwiek co wyprowadzi mnie z rownowagi jakakolwiek blachostke typu odlozy szklanke w zle miejsce i wybucham zaczynam awanture na pol godz i wywlekam wszystko co sie dzialo od tygodnia co mi nie pasowało.Mam fajnego faceta ktory pracuje zajmuje sie dziecmi pomaga mi we wszyskim w czym może mi pomoc jak robie awantury tak naprawde o nic on slucha i udaje ze nic takiego sie nie stalo ze nie zachowuje sie jak idiotka poprostu czeka az skończę a ja srednio 3 razy w tygodniu mowie mu ze musimy powaznie porozmawiac bo mi z nim zle i ze jest fatalnie miedzy nami .Nie wiem nawet dlaczego tak sie zachowuje kazdy mowi ze zazdrosci mi zwiazku a mi ciagle zle po awanturach nawet nie wiem dlaczego ja zrobilam bo czesto nie mam powodu .co ze mna sie dzieje?