Fluor, stosowany zewnętrznie w okresie po zakończonym rozwoju zębów, nie jest w stanie uszkodzić szkliwa; te brązowe plamy NA PEWNO nie są wywołane fluoryzacją.
Biała plama, to objaw demineralizacji, spowodowanej zaniedbaniami higienicznymi i złą dietą (tak!), a nie fluoryzacją- tą ostatnią można tę plamę wręcz zremineralizować, choćby częściowo.
Brązowy osad przy dziąsłach, to klasyczny objaw nieprawidłowego czyszczenia zębów, co u nastolatków jest częste. Dawniej syn mył zęby masakrycznie ściernymi pastami (zgroza, prawdę mówiąc!!! kto wpadł na ten pomysł???), obecnie przeszedł na delikatnie ścierne, więc musi trochę lepiej pracować manualnie, nie omijać okolic przydziąsłowych, czyścić zęby dłużej. Słowem- popracować nad techniką mycia zębów. Osady powinny dac się usunąć jeśli nie zwykłą szczotką elektryczną, to specjalnymi szczoteczkami maszynowymi i pastą w gabinecie stomatologicznym (piaskowanie tu odradzam).
Proszę nie wpadać w panikę, przypilnować syna przy szczotkowaniu, ograniczyć słodycze i napoje gazowane. Jestem prawie pewna, że przebarwienia są zewnętrznym osadem, a poprawa higieny załatwi problem.
