Przemoc słowna wobec męża i dziecka a zaburzenia psychiczne
Dobry wieczor, chcialam zapytac czy mam jakies zaburzenie psychiczne, nie potrafie radzic sobie z natlokiem obiwiazkow, reaguje krzykiem, przeklinam na najblizszych, uzywam przemocy slownej do dziecka (nie robie mu fizycznej krzywdy) ale odgrywam sie na mezu i dziecku za woje stresy i nie potrafie nad tym panowac. Maja dosc ze jestem jednym wielkim krzykiem. Nie wiem jak wyjsc z tego blednego kola. Moja mama tez dokladnie tak samo sie zachowuje. Blagam o rade. Dziekuje.